Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-08-2007, 15:36   #32
Lhianann
 
Lhianann's Avatar
 
Reputacja: 1 Lhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputację
Zauważyłam, że sporo osób zaczyna posty tu pisane od hasła" cyberpunk na tym forum umiera', a z tego co zauważyłam, autor posta, Sheol pytał raczej o jego popularność/jej brak w ogóle rpg-owców.

Podobnie można stwierdzić o dużej ilości systemów, np. Earthdown, Shadowrun, czy Zew Cthulchu.
Bo tak pozornie wygląda teraz pozycja systemów które nie są nowe/ nie były wznawiane w Polsce nowymi, kolorowymi podręcznikami z masą dodatków.

Kiedyś, dawno temu < chyba z 10 l.> to samo mówiono o AD&D który jak widać został reanimowany w nowej szacie, z ciut zmienioną mechaniką pod nazwą D&D.
I aktualnie jest to jeden < moim zdaniem, niestety> najlepiej prosperujący system rpg na świecie.

O tym czy system jest popularny/martwy/ żywy nie powinno decydować ilość jego wznowień, ale to ile osób w niego gra, ilu MG go prowadzi.

Dla mnie Cyberpunk jest ciągle żywy, znam przynajmniej 5 drużyn grających w niego regularnie, jeżdżę na konwenty, tam widzę ile osób gra w CP, zarówno w tą edycje jaka wyszła po polsku, jak i w tą jaka niestety w naszym kraju nie wyszła.

To samo da się powiedzieć o innych, pozornie martwych systemach jak te wspomniane przeze mnie wyżej.
A fakt, że rzeczywistość CP coraz bardziej staje się naszą rzeczywistością, to co opisywał bóg CP, William Gibson w swych książkach pod koniec lat osiemdziesiątych i na początku lat dziewięćdziesiątych jest już często tym o czym możemy przeczytać w gazetach/ zobaczyć w programach telewizyjnych nie powinno nas dziwić.
Nie od parady już ponad 12 lat temu Gibson został określony mianem wizjonera XXI wieku...

Dlatego zamiast dywagować na temat tego czy Cyber jest martwy czy nie, odkurzmy stojący na półce podręcznik, zapytajmy znajomych czy nie mają ochoty znów poczuć bliskość krawędzi, chcieć odfrunąć w sieci, wiedzieć, że poza jest ponad wszystko, i że ludzkie życie jest przeliczalne na to ile warte jest eurobaksów...

A to że młodzi gracze w ogóle nie znają systemu nie oznacza, że nie mogą go poznać.
Fakt, że niektóre rzeczy opisane w podręczniku trzeba ciut poprawić, ale od czego wyobraźnia i inwencją MG?

ps. Sama prowadziłam Cybera, tu an forum, niestety padł po części w czasie przenosin forum an inny serwer, a po części z uwagi an to, że kilku graczy mi amba zjadła.
Ale być może znowu odgrzebie ten wątek, bo mam wrażenie, że znaleźli by się gracze...
Dla chętnych poczytania tego jak to wyglądało, ten oto link...
 
__________________
Whenever I'm alone with you
You make me feel like I'm home again
Dear diary I'm here to stay

Ostatnio edytowane przez Lhianann : 14-08-2007 o 15:41.
Lhianann jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem