Draug zastanawiał się chwilę nad słowami droida. Czyżby SID znowu przesadził z protokołami świadomości wirtualnej? Zdanie wypowiedziane przez CZR-9 było tak ludzkie, że nie każdy człowiek czy inny humanoid zdobyłby się na tak głęboką refleksję. Łowca wiedział jednak, że prawda jest zupełnie inna i po każdej stronie konfliktu zdarzają się takie rzeczy. W końcu jak to gdzieś kiedyś usłyszał największym przekleństwem wojny jest to, że dobro przestaje być dobrem, a zło złem.
- Nie przyjacielu. My jesteśmy po prostu neutralni. - Odezwał się Draug wiedząc, że sformułowanie "przyjacielu" było nie było do droida było w tym miejscu i w tym czasie akurat idealnie na czasie.
- Po prostu neutralni. Czekamy na potwierdzenie od SID-a czy przełamał szfrowanie i gdy tylko uda mu się odblokować te wrota ruszamy. Jakieś pomysły jak to rozegramy? W sumie potrzebujemy tylko dowódcę żywego, ale jeśli będą dylematy moralne możemy broń ustawić na ogłuszanie.
Dokończył łowca będąc ciekaw szczególnie odpowiedzi CZR-9. Od niej wiele zależało. W końcu to miał być droid bojowy, a nie filozof z dylematami moralnymi - być albo nie być, zabijać czy oszczędzić.