Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-06-2020, 05:20   #397
Asmodian
 
Asmodian's Avatar
 
Reputacja: 1 Asmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputację
Ocucenie czarodziejki wydawało się najbardziej sensownym rozwiązaniem w obecnej chwili. Karl miał wrażenie, że na wszystkie te opętańce musi mu póki co wystarczyć porządna wiedźma. Oliwia najwyraźniej nie potrafiła sprostać zadaniu i w tej chwili w wieży znajdowało się aż dwóch przeciwników, bo Karl nie potrafił oprzeć się wrażeniu, że oba truposze nie są przychylnie nastawione.

Karl zaczął nieco bardziej natarczywie "budzić" czarodziejkę.Wpierw złapał ją za kołnierz i przeciągnął nieco dalej od obu widm i całej tej siekaniny, którą zamierzali urządzić pozostali. Potem potrząsnął nią kilka razy, chwytając za poły kubraka, i przylał kilka razy na odlew w jej blade policzki, ufając, że przywróci im należyty kolor.


Cuci. Drastyczniej.

 
__________________
Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est
Asmodian jest offline