Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-06-2020, 11:15   #260
8art
 
8art's Avatar
 
Reputacja: 1 8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację8art ma wspaniałą reputację
Northside, 4 listopada 2021, 1450hrs

Aerodyna Trauma Team przeleciała na sygnale na wyskości okien mieszkania. Ktokolwiek to był ofiarą, musiał mieć kupę szczęścia i forsy, aby sprawić sobie ubezpieczenie zdrowotne pokrywające koszty direct action i leczenia. Jeśli nie miał takowego, rachunek TT opiewał z reguły na tysiące eurodolarów plus koszty amunicji, amortyzacji. Wystarczająco dużo, żeby sprzedać nieszczęśnika na części zamienne, lub w tylko w nieco lepszym wypadku zamienić go dłużnika korporacji do końca życia.

Gonzales praktycznie nie zwrócił uwagi na AVke, tylko z zainteresowaniem wysłuchał słów Vadima, który w interesujący sposób potwierdził wczorajsze przypuszczenia Białasa, co do pochodzenia broni. Fixer spojrzał porozumiewawczo na medyka:

<Miałeś rację, jednak goście tam byli wczoraj.>

<Ma się łeb na karku, co nie?>

Informacja miała zawsze jakąś wartość. Fixer nawet nie chciał podpierdolić komukolwiek chłopaków, bo nawet polubił paczkę, która bardzo przypominała mu ich samych kilka lat temu. Nie zmianiało to faktu, że wiedząc jedną rzecz mógł wysnuć różne wnioski, dające mu w czymś przewagę, lub mającą inną wartość, czasem nawet liczoną w wymiernych eurobucksach. Dlatego też Vadim peplając dał Eduardo wiele do myślenia.

- Spoko, nie będę cykał sweet foci z armatą. Ale nie wystawiaj mojego słowa na próbę. Jak Gonzales mówi, że twój amigo będzie jak cojonudo novio, to tak będzie, comprendo? - meks kiwnął palcem mrugnął niemiło do ruskiego. Potem jakby nigdy nic zapytał wprost: - No dobra, skoro już nie ma co ukrywać, że byliście na melinie Patatosów, a morda waszego pitbulla bije rekordy popularności w sieci. Są juz nawet memy z nią. W każdym razie jakbyście potrzebowali cichej mety, to mogę wam pomóc w razie czego. To tak z ciekawości, co się tam stało w ich norze? Bo zastanawiam się, co wy tam mogliście robić?
 
8art jest offline