Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-06-2020, 20:54   #261
Surelion
 
Surelion's Avatar
 
Reputacja: 1 Surelion ma wspaniałą reputacjęSurelion ma wspaniałą reputacjęSurelion ma wspaniałą reputacjęSurelion ma wspaniałą reputacjęSurelion ma wspaniałą reputacjęSurelion ma wspaniałą reputacjęSurelion ma wspaniałą reputacjęSurelion ma wspaniałą reputacjęSurelion ma wspaniałą reputacjęSurelion ma wspaniałą reputacjęSurelion ma wspaniałą reputację
Chata kolesi od dziwnego psa, 4 listopada 2021, 15:30

Clarens przysłuchiwał się rozmowom Gonza i fiksera gospodarzy jednym uchem, od czasu do czasu puszczając Latynosowi jakieś uwagi albo złośliwe żarty po neuralnym sprzęgu. Czarnoskóry medyk skoncentrowany był przede wszystkim na osobie znieczulonego kilkoma zastrzykami Koreańczyka. Pracował w skupieniu zdając sobie sprawę, że asystujący mu Dick śledzi wzrokiem najmniejszy ruch domorosłego stomatologa.

- Te śruby dokręcasz albo luzujesz w taki sposób - Białas skończył wkręcać w kości szczęki Azjaty implanty stanowiące fundamenty dentystycznych protez, zrobił sobie krótką chwilę przerwy popijając z puszki lemoniadowego Grzmota i demonstrując Abrahamowi zasady działania zewnętrznych szyn blokujących połamane kości czasu w miejscu - Nie za mocno, bo koleś się zesra z bólu, ale luźne też nie mogą być, bo się kość nie zrośnie. Zapiszę ci parę preparatów przyśpieszających proces gojenia, większość z nich dostaniesz w aptece bez recepty, resztę na czarnym rynku.

Clarens musiał przyznać, że w porównaniu z poprzednim dniem kolejna wizyta przebiegała wręcz wzorowo. W powietrzu unosiła się co prawda subtelna atmosfera podejrzliwości, ale nie wychodziła poza zwyczajowe ramy. Młody Rusek gawędził sobie z Gonzem jak swój ze swoim, puścił mu nawet na fona kilka linków do swoich raperskich klipów. Coś tam nawijał o "Państwie z dykty i rychłej kurwicy", ani chybi nawiązując do wyjątkowo niekompetentnych władz stanowych SouthCal. Gonzo przez grzeczność słuchał i chwalił, chociaż sprzęgnięty mentalnie poprzez smartfony Clarens wyczuwał, że jego latynoski ziomek pracował jednocześnie intensywnie w sieci przeszukując rozmaite witryny w Darknecie.

- Dobra, zakładamy nowe ząbki, a potem dezynfekujemy całość, smarujemy żelem stomatologicznym i kończymy robotę od środka - powiedział Białas odstawiając puszkę napoju na pobliski stolik - Całkiem nieźle to wygląda, nie sądzisz? Powiem szczerze, że żałuję, żeście się nie zdecydowali na te zwierzęce zęby. To cholernie modny trend ostatnio, zoofile dostali kręćka na punkcie krzyżówek międzygatunkowych. Próbuję się załapać na wykład doktora Aldousa Leekiego, ale strasznie trudno się tam dostać. Gość ma kilka dyplomów z bioinżynierii, to prawdziwy bio-haker. Twierdzi, że nadeszły czasy, w których człowiek może przejąć pełną kontrolę nad ewolucją swego ciała, oczywiście jednocześnie ją przyśpieszając. Jego fani wszczepiają sobie różne zwierzęce organy i tkanki. Niektórzy eksperymentują nawet z przeszczepami mózgów do zwierzęcych ciał.

Clarens urwał na chwilę swój wywód udając, że musi dokręcić śruby szyn, ale w rzeczywistości upewnił się, że w pobliżu jego krzesła nie czai się podejrzany od początku pitbull.

- Szukam chętnych do przetestowania takich przeszczepów na samym sobie, mogę zrobić operacje i zabiegi praktycznie po kosztach. Jeśli będę wystarczająco dużo ćwiczył, Leekie może na mnie zwrócić uwagę. Co ty na to powiesz, Dickens? Nie chciałbyś cofnąć się w czasie o kilkaset tysięcy lat i odzyskać ogon?
 
__________________
"Gdy chcesz opisać prawdę, elegancję pozostaw krawcom. " A. Einstein
Surelion jest offline