Będziemy szli powoli, od osłony do osłony, ubezpieczając się z przodu i tyłu, dodatkowo każdy odnogę korytarza, który będzie naszym głównym wektorem.
Longlasy nie będą tutaj potrzebne, bo nie będziemy walczyć na dystansie większym niż 200 metrów. Odradzam granaty obronne, polecam zaczepne. Po podłodze, ewentualnie odbić od ściany by wrzucić do korytarza obok.
Kule mogą rykoszetować, ale pompki będą dobrym rozwiązaniem na krótki dystans.
__________________ Ayo, 'sup mah man? |