Moja propozycja: machnijcie sobie post wspólny korzystając z tego tam swojego gdoca, a potem przenosimy się do "DH1ed - Warsztaty" celem ogrania tej mapy. Będzie to wyglądało trochę jak staroszkolne D&D (czyli dungeon crawl, ale lajtowy), więc operowanie w normalnym trybie postowania sprawiłoby, że skończylibyśmy gdzieś na koniec lata.

Reset, mapa to żaden sekret, ale podzielę się nim później.

Azrael się ze mną skontaktował, poprosił o przedłużenie terminu na noc. Więc zróbmy tak: macie czas do jutra do południa.

Do tego czasu postarajcie się wysmażyć coś, na co będę mógł walnąć konkretnym postem - i co rozpocznie Waszą eksplorację tego donżona i spotkania z gospodarzami.

Odpisane. Pozwoliłem sobie rzucić za niektóre z Waszych postaci żeby przedstawić w nadchodzącej turze DeHowy mechanizm Grapplingu i Unarmed Combat.

Przenosimy się z powrotem na GDoca. Żeby tam nie zapychać stron: nie będziemy w tym starciu rozpisywać Inicjatywy i profili. Wrogowie mają 2 Toughness Bonus i 2 Primitive Armour (wszystkie lokacje) i giną po zadaniu przynajmniej 1 pkt. Wound. Wrogowie dostali coś w rodzaju "tury zerowej" by wykonać te wszystkie akcje (w międzyczasie Akolici rzucają na Zręczność). Potem (czyli od teraz) wszyscy działają w tym samym momencie. Pamiętajcie o efekcie środowiskowym Shadow (-20 do testów strzelectwa).

Na GDocu zamknąłem także kwestię ekwipunku i arbitralnie przydzieliłem pozostałe jednorazowe wyrzutnie. Fabio zgarnął zaś cekaem.

Deliad - Ty czytasz PW? Bo się Twojego GMaila doprosić nie mogę, a bez tego na GDocu nie pograsz.