Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-06-2020, 00:02   #68
Alex Tyler
Młot na erpegowców
 
Alex Tyler's Avatar
 
Reputacja: 1 Alex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputację

Początkowo inspekcja budynku nie okazała się zbyt owocna. Obecność zamków elektrycznych zaś całkowicie odbierała czarnowłosej możliwość otwarcia drzwi niekonwencjonalnymi sposobami. Impas jednak nie trwał dość długo, by zdążyła się mocno zniecierpliwić. Do pomieszczenia wpadł bowiem, jak grom z jasnego nieba, jakiś czarnoskóry, sądząc po ubraniu, ochroniarz.

Malvolia była na tyle uradowana odblokowaniem nowej drogi i zdziwiona obecnością obcego mężczyzny, że nie wypowiedziała słowa. Okazję wykorzystał Jack by przemówić w imieniu grupy. Słowa nieznajomego i rana na jego ramieniu wywołały na twarzy Adesso ponury uśmiech. Jej research oraz doświadczenie wyniesione z stacji benzynowej jasno wskazywały, że sprawa nie była tak bagatelna jak ów osobnik sądził. Ale dopóki mógł się przydać kobieta nie zamierzała odbywać z nim żadnej szczerej rozmowy. Wiedziała jednak, że jego los jest przesądzony.

Na razie jednak robił swoje i im pomagał. Zasilanie wróciło do budynku. A opuszczony przez Afroamerykanina korytarz stał otworem. Mężczyzna wysforował się przed trójkę i chwycił za klamkę od przeciwległych drzwi, szarpiąc zań gwałtownie. W tenże sposób spotkał swój, i tak nieunikniony, ponury koniec. Grupa truposzy wypadła z naprzeciwka i bezpardonowo uczyniła sobie z niego ostatni posiłek. Nawet szybka interwencja Jacka nie uratowała mężczyzny. A jeszcze dwa zombie stały na nogach i gotowe były skosztować mięsa pozostałych...

Nicoletta ze strachu i wrażenia wypaliła na oślep swoim Browningiem HP. Pocisk jednak nie trafił żadnego z powłóczących nogami zwiastunów cierpienia. Uświadomiwszy sobie skalę i namacalność zagrożenia kobieta szybko odzyskała panowanie nad sobą i przegryzłszy lekko wargę wycelowała w łeb najbliższego z zarażonych, kanibalistycznych świrów. Dobre oko i zręczne dłonie dały o sobie znać gdy dwa wystrzelone pociski 9 mm precyzyjnie wyżłobiły bliźniacze tunele w głowie drugiego z zombie-robotników, przy wylocie brutalnie wyrywając potyliczną część jego głowy przy akompaniamencie fontanny krwi i deszczu fragmentów mózgu oraz czaszki.
 

Ostatnio edytowane przez Alex Tyler : 09-06-2020 o 00:07.
Alex Tyler jest offline