Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-06-2020, 11:57   #261
Koime
 
Koime's Avatar
 
Reputacja: 1 Koime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputacjęKoime ma wspaniałą reputację
Starając się nie kusić losu, drużyna oddaliła się sprzed oblicza smoczego posągu i udała w dalszą eksploatację podziemi. Gdy dotarli do kolejnej komnaty, serce Archiego niemal pękło na widok zniszczeń, jakie poczyniły tu gobliny i tego ile dzieł skrywających bezcenne tajemnice mogło przepaść przez czystą ignorancję tych stworzeń. Z niezwykłą ostrożnością, przechodził pomiędzy bałaganem, mając nadzieję, że cokolwiek z nagromadzonej tu wiedzy uda się jednak uratować.

Magiczny zwój który znalazł, bard prawie natychmiast oddał w ręce Williego wiedząc, że gnom wykorzysta go w słusznym celu. Niziołek liczył na to, że w ramach rewanżu, mag użyczy mu później uratowane tomiszcze, mając nadzieję, że uda mu się znaleźć zapisane na jego kartach sekrety, które można by wykorzystać w przyszłości.

Po krótkim spacerze do kolejnego pomieszczenia, ponownie przyszło im się zmierzyć z grupą niskich przeciwników, mających do pomocy ożywione rośliny. Wiele wskazywało na to, że wspomniany druid miał do dyspozycji inne sługi niż strzelające igłami monstra, na które wcześniej się natknęli.

Uzbrojone w miecze gobliny mogły się okazać dużą niedogodnością, w trakcie walki z tymi wynaturzeniami, dlatego też Archie czym prędzej rzucił w ich kierunku zaklęcie usypiające.

 
Koime jest offline