Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-06-2020, 18:01   #84
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
- Nie drżą mi ręce. - odpowiedział agentce Umbrelli, inni zauważyli, że rzeczywiście nie drżą mu ręce, a poza tym cały czas spokojnie mówił. Natomiast latynoska wyglądała na co raz bardziej zdenerwowana, gdy zaczęła sobie uświadamiać, że jej autorytet topnieje - że ktoś przejrzał jej kłamstwa mające na celu zaprowadzenie spotkanych "ocalałych" jak bydło na rzeź - To co mówisz jest sprzeczne z zasadami logiki. Po prostu chcesz nas zagonić w pułapkę. Nie potrzeba żadnych patroli, gdy resztka ocalałych i tak jest ściągana przez takich ludzi jak ty do obozu ostatecznego rozwiązania sprawy świadków zajść w tym mieście. Napotkane zombie nie wyglądają na specjalistów od spraw komunikacji i to nie oni zniszczyli komunikację. Natomiast korporacja Umbrella ma takie możliwości. Odcięli Racoon City od świata, bo nie chcą żadnych świadków. Nie zdziwiłbym się, gdyby w centrum miasta nastąpiła olbrzymia eksplozja, gdy Umbrella zakończy ewakuację swoich pracowników, czy członków zarządu. Prawdopodobnie upadek śmigłowca dał nam trochę czasu na dotarcie do granic miasta.

Uśmiechnął się do Malvolli.
- Jakoś nie brzmi to przekonująco co mówisz. Jeżeli komisariat to takie "bezpieczne miejsce" i rzeczywiście będzie jakaś "ewakuacja" to twoi bliscy są bezpieczni i ewakuują się. Gnanie do punktu ewakuacyjnego, gdy łatwiej było po prostu przekroczyć granice miasta jest nie tylko głupie, ale i samolubne - zajmiesz czyjeś miejsce w śmigłowcu. Oczywiście wszystko to przy założeniu, że mówisz prawdę. Ale najwyraźniej miesza ci się to co widzisz z tym co chcesz widzieć. Tak jak z tym rzekomym drżeniem moich dłoni i być może tak jak ze śmigłowcem. Możecie potwierdzić, że to nie był śmigłowiec STARS? Jakie miał oznaczenia? - ostatnie pytania skierował do pozostałych.
 
Anonim jest offline