Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Horror i Świat Mroku > Archiwum sesji RPG z działu Horror i Świat Mroku
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 14-06-2020, 11:15   #81
Młot na erpegowców
 
Alex Tyler's Avatar
 
Reputacja: 1 Alex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputację

Naczytałeś się za dużo prasy brukowej i Davida Icke schizolu — odparowała szybko Malvolia — Sytuacja jest o wiele bardziej skomplikowana niż szepce ci paranoja. Nie mów do mnie jak do idiotki gdy brakuje ci siódmej klepki deficiente!
Nie każda droga jest pilnowana przez U.B.C.S., to pospieszna generalizacja. Tak naprawdę wiemy tylko o jednej — powiedziała już chłodniej i bardziej stanowczo — Umbrella nie ma nieskończonych możliwości mobilizacyjnych, nie mówiąc o tym, że nie może rozstawiać do woli jednostek paramilitarnych na terenie wolnego, samorządnego kraju. Wiesz ile ludzi i przygotowań trzeba żeby zrobić skuteczny lockdown takiego miasta? Wszystko co tu widzimy, to są prawdopodobnie nielegalne operacje mające na celu zataić prawdę i... sprawdzić "pewne rzeczy". Bez wątpienia nawet najbardziej optymistyczni wizerunkowcy UC położyli chuja na tym mieście. Więc, uwzględniając to wszystko, z pewnością nie są tu prowadzone działania na bardzo szeroką skalę. Rozmiar tego szaleństwa nie ma sobie równego w historii, więc możemy śmiało założyć, że korporacja nie doceniła zagrożenia. Jeśli nasze najgorsze przypuszczenia się potwierdzą, to jasno sugerowałoby, że ludzie są dla nich surowcem bezwartościowym, zatem nie ma nic głupiego w przypuszczeniu, że los ich najemników jest niewiele bardziej komfortowy, niż nasz. Sytuacja wymknęła się spod kontroli wszystkim...

Kobieta wzięła głęboki oddech i spojrzała na moment na Jacka jakby oczekując wsparcia.

Ryba psuje się od głowy. Więc nawet jeśli mamy skorumpowaną część elit i sił porządkowych, to sami szeregowi policjanci w tym nie uczestniczą. Więc są godni zaufania. Na pewno też nie będą działać wbrew instynktowi samozachowawczemu — po tych słowach przekręciła oczami z zażenowania — Jak już mówiłam. Nikt was nie próbuje sprowadzić z obranej ścieżki. Jak chcecie przebijać się przez pełne truposzy miasto by w końcu zostać pożartym, albo rzekomo sprzątniętym przez komando Umbrelli, droga wolna. Ja muszę najpierw znaleźć własne dziecko i teściową, nie mówiąc o tym, że większą szansę na załatwienie ewakuacji upatruję w dobrze chronionym posterunku policji Raccoon City. Podobno S.T.A.R.S. mają helikopter. Nie, nie ten który niedawno spadł. Spokojnie.
 

Ostatnio edytowane przez Alex Tyler : 15-06-2020 o 20:08.
Alex Tyler jest offline  
Stary 14-06-2020, 13:37   #82
 
Anonim's Avatar
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Andre spokojnie wysłuchał, prawdopodobnie nielegalnej, imigrantki z południa.
- Przed chwilą obecna tutaj Valerie mówiła, że nie wyjedziemy z miasta, bo to niemożliwe, a teraz mówisz, że nie każda droga jest zablokowana i to generalizacja. Ale to powiedziała Valerie, więc jak to jest z tymi drogami? Może jednak Emma ma rację i jej samochód wyjedzie z miasta... odnośnie instynktu samozachowawczego to ty wyraźnie działasz przeciwko niemu pchając się do centrum miasta i oczekując na jakąś wymarzoną ewakuację. Ewakuację zorganizowaną przez kogo? Przez USA? To czemu nie słyszymy śmigłowców krążących nad miastem? Przez Umbrella? Raczej nie będą chcieli światków. Nie będzie żadnej ewakuacji, a ktokolwiek wam powiedział, że na komisariacie jest centrum ewakuacji to nabił was w butelkę.

Po wysłuchaniu jej tekstu o STARS:
- Skąd wiesz czy to był, czy nie był śmigłowiec STARS? Czemu tak bardzo nalegasz, żebyśmy szli na rzeź do komisariatu? Kim właściwie jesteś?

Następnie zwrócił się do Valerie i szeryfa:
- To wasza znajoma, czy przypadkowo spotkaliście ją? Powiedzcie czemu idziecie za tą osobą do centrum miasta skoro już byliście na przedmieściach? Czemu nie próbowaliście ominąć barykady? Ogólnie proponuję, żebyśmy na własną rękę znaleźli drogę ucieczki. Niezależnie czy to samochód Emmy, czy przedostanie się na tory, czy jeszcze coś - nie idźmy do obozu koncentracyjnego Umbrelli, który przecież mogą szybko zamienić w obóz zagłady. Nie wiem kto wam powiedział, żeby kierować się do komisariatu, ale to co wiemy wystarczy, żeby dojść do wniosku, że to żadne centrum ewakuacji.
 
Anonim jest offline  
Stary 14-06-2020, 16:01   #83
Młot na erpegowców
 
Alex Tyler's Avatar
 
Reputacja: 1 Alex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputację

Nie jestem podłączona do widoku z satelity, ale wątpię by całe miasto było zabezpieczone przez Umbrellę — powiedziała z naciskiem Malvolia — Obstawili tylko kilkoma ludźmi główną wylotówkę. Nie wyglądało to na profesjonalny kordon wojskowy i "sytuację pod kontrolą". Ich patroli w ogóle nie widać na ulicach. Jak chcesz, to możesz próbować szczęścia. Ale my właśnie pokonaliśmy połowę miasta i sprawiło nam to niemały kłopot.

Kobieta poprawiła niesforne włosy i uśmiechnęła się złośliwie.

Nie jesteśmy prymitywnymi zwierzętami by oddać władzę w ręce pierwotnych atawizmów. Zatem, choć instynkt samozachowawczy podpowiada nam ucieczkę, to rozum sugeruje najoptymalniejszy sposób jej realizacji... Nie słyszymy śmigłowców nad miastem, bo pewnie jeszcze nie zorganizowano konkretnej akcji ratunkowej. A to trwa. Zważ również, że komunikacja w mieście siadła. Telefony nie działają. Niemożliwe więc jest konwencjonalne wezwanie pomocy.

Na kolejne defetystyczne pytanie odpowiedziała:

Wiem, że to nie był śmigłowiec S.T.A.R.S., bo we trójkę widzieliśmy jak spadał. Kim jestem i dlaczego chcę się dostać na komisariat mówiłam chwilę wcześniej, może jakbyś z łaski swojej na chwilę opanował drżenie rąk i gonitwę myśli, to wyłapałbyś to swoją foliarską mózgownicą.
 
Alex Tyler jest offline  
Stary 14-06-2020, 18:01   #84
 
Anonim's Avatar
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
- Nie drżą mi ręce. - odpowiedział agentce Umbrelli, inni zauważyli, że rzeczywiście nie drżą mu ręce, a poza tym cały czas spokojnie mówił. Natomiast latynoska wyglądała na co raz bardziej zdenerwowana, gdy zaczęła sobie uświadamiać, że jej autorytet topnieje - że ktoś przejrzał jej kłamstwa mające na celu zaprowadzenie spotkanych "ocalałych" jak bydło na rzeź - To co mówisz jest sprzeczne z zasadami logiki. Po prostu chcesz nas zagonić w pułapkę. Nie potrzeba żadnych patroli, gdy resztka ocalałych i tak jest ściągana przez takich ludzi jak ty do obozu ostatecznego rozwiązania sprawy świadków zajść w tym mieście. Napotkane zombie nie wyglądają na specjalistów od spraw komunikacji i to nie oni zniszczyli komunikację. Natomiast korporacja Umbrella ma takie możliwości. Odcięli Racoon City od świata, bo nie chcą żadnych świadków. Nie zdziwiłbym się, gdyby w centrum miasta nastąpiła olbrzymia eksplozja, gdy Umbrella zakończy ewakuację swoich pracowników, czy członków zarządu. Prawdopodobnie upadek śmigłowca dał nam trochę czasu na dotarcie do granic miasta.

Uśmiechnął się do Malvolli.
- Jakoś nie brzmi to przekonująco co mówisz. Jeżeli komisariat to takie "bezpieczne miejsce" i rzeczywiście będzie jakaś "ewakuacja" to twoi bliscy są bezpieczni i ewakuują się. Gnanie do punktu ewakuacyjnego, gdy łatwiej było po prostu przekroczyć granice miasta jest nie tylko głupie, ale i samolubne - zajmiesz czyjeś miejsce w śmigłowcu. Oczywiście wszystko to przy założeniu, że mówisz prawdę. Ale najwyraźniej miesza ci się to co widzisz z tym co chcesz widzieć. Tak jak z tym rzekomym drżeniem moich dłoni i być może tak jak ze śmigłowcem. Możecie potwierdzić, że to nie był śmigłowiec STARS? Jakie miał oznaczenia? - ostatnie pytania skierował do pozostałych.
 
Anonim jest offline  
Stary 14-06-2020, 18:21   #85
 
killinger's Avatar
 
Reputacja: 1 killinger ma wspaniałą reputacjękillinger ma wspaniałą reputacjękillinger ma wspaniałą reputacjękillinger ma wspaniałą reputacjękillinger ma wspaniałą reputacjękillinger ma wspaniałą reputacjękillinger ma wspaniałą reputacjękillinger ma wspaniałą reputacjękillinger ma wspaniałą reputacjękillinger ma wspaniałą reputacjękillinger ma wspaniałą reputację
Przekonanie Malvolii, że mijana przy wjeździe do miasta blokada jest tylko przypadkiem jednostkowym, nie miało w ocenie Valerie sensu. Po czorta stawiać jedną blokadę i pozostawiać inne drogi bez kontroli? W Umbrelli zatrudniano niepełnosprawnych? Pozostawienie otwartego miasta bez kordonu bezpieczeństwa dla ukrycia sytuacji, ale też przede wszystkim dla zahamowania rozprzestrzeniania się zarazy nie brzmiało ani mądrze, ani prawdopodobnie. Czyżby więc Malvolia była idiotką, rzucając autorytarne stwierdzenia, dalekie od zdrowego rozsądku, z braku rozumu?
Nie, na pewno nie. Pieprzyła głupoty, bo miała w tym swój cel. To wyrachowana sucz, ale na pewno lepiej orientuje się w sytuacji, niż koleś z rozbieganymi oczkami.
Adesso wyraźnie wiedziała więcej niż mówiła. Przedstawiając głupkowate teorie tylko zaciemniała obraz sytuacji, bo na tym jej zależało. Warto trzymać się osoby, która mimo że jest kłamliwa i wyrachowana, ma plan i dodatkową wiedzę.

- Każdy może działać na własną rękę. Nie wiemy co jest najlepsze i najmądrzejsze w tej sytuacji. Przerażenie każe nam uciekać, atawizmy biorą górę. Warto jednak poszukać schronienia, gwarantującego przetrwanie przynajmniej w najbliższej dającej się przewidzieć przyszłości. Choćby nawet Umbrella władała miastem, policjanci zadbają o nas. Dla mnie to pewnik. Dlatego wybieram kierunek na posterunek, nie chcę zmieniać trasy. Jeśli uważacie, że przedzieranie się przez całe miasto opanowane przez potwory ma sens, po to tylko by natknąć się na koniec na blokadę uniemożliwiającą ucieczkę, to życzę powodzenia. Nie wiemy jak to wygląda na każdej wylotówce, ale jeśli nie ma tam blokad, to znak, że potężna korporacja, to zgraja amatorów, a zatrudniani przez nich skauci nie są żadnym zagrożeniem. Jeśli wierzycie w to, że macie do czynienia z nieudacznikami, jak sugeruje to wam Malvolia, to wasza trasa ma sens. Jeśli jednak jest tak, że przedrzecie się przez miasto pełne truposzy, a na koniec dacie się odstrzelić cwaniakom z kordonu sanitarnego, to chyba zły dla was wybór. Ruszmy więc na komisariat, gdzie normalni gliniarze będą mieli dość broni by nas ochronić. Tam zdecydujemy co dalej. Sami też nie jesteśmy bezbronni, jeśli to będzie pułapka, zareagujemy siłą. Co sądzicie o tym?
 
__________________
Pусский военный корабль, иди нахуй

Ostatnio edytowane przez killinger : 14-06-2020 o 18:24.
killinger jest offline  
Stary 14-06-2020, 19:23   #86
 
Anonim's Avatar
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
- Policjanci, nawet jeżeli nie są skorumpowani przez korporację (w co wątpię), nie obronią was przed zniszczeniem tego miasta. Nie będzie żadnej ewakuacji. Szeryfie? Pan też chce się dać zabić podążając za tą podejrzaną osobą? - odpowiedział po czym dodał do Valerie - Przykro mi, ale szansa na ewakuację przez komisariat policji jest równa zeru. Wszyscy tam zginą. Przedzierając się do granicy przynajmniej mamy jakąś szansę przeżyć. Nie mam tendencji samobójczych i do was apeluję o to samo. Nie idę do komisariatu i mam nadzieję, że wy też nie pójdziecie.
 
Anonim jest offline  
Stary 14-06-2020, 20:05   #87
 
Corpse's Avatar
 
Reputacja: 1 Corpse ma wspaniałą reputacjęCorpse ma wspaniałą reputacjęCorpse ma wspaniałą reputacjęCorpse ma wspaniałą reputacjęCorpse ma wspaniałą reputacjęCorpse ma wspaniałą reputacjęCorpse ma wspaniałą reputacjęCorpse ma wspaniałą reputacjęCorpse ma wspaniałą reputacjęCorpse ma wspaniałą reputacjęCorpse ma wspaniałą reputację
Jack stał lekko na uboczu grupy przysłuchując się wymianie zdań z coraz bardziej skonfundowaną miną. Kilka razy próbował zabrać głos, ale kolejne osoby przerywały mu, plując monologami jak z karabinu. Emma zerkała co jakiś czas w jego kierunku, w dość nerwowej manierze, co nie uszło jego uwadze, ale cokolwiek dziewczyna miała za uszami, nie miało to teraz najmniejszego znaczenia. Znaczenie miało jednak zachowanie reszty ich skromnej grupki z której przynajmniej kilkoro postanowiło właśnie popełnić samobójstwo.

- Oh, kurwa mać! - krzyknął nagle Jack - Czy wy się dobrze czujecie? Ja rozumiem że sytuacja jest, lekko mówiąc, nietypowa, ale wszyscy jesteśmy tak samo głęboko w dupie i musimy się trzymać razem choćby nie wiem co, a nie kłócić.

Zyskawszy w końcu uwagę grupy, westchnął, podparł się jedną dłonią o biodro, a druga potarł zmęczone oczy, zaczynając przechadzać się wte i wewte. Wyglądało jakby myślenie nie było jego najmocniejszą stroną, bo stękał jakby się mocno przy tym męczył.

- Okej. Po kolei. Malvolio i... Panie... Z teczką... - zaczął, wykonując jakiś bliżej nieokreślony gest w stronę Andre - Kilka miesięcy temu obstawialiśmy razem z policją całe miasto od północnej strony. Wszystkie wjazdy i wyjazdy. Cały sprzęt, bramy, ogrodzenia... Wszystko było w mieście, więc to jak najbardziej możliwe, że wszystkie wyjazdówki są zamknięte. W końcu to kwarantanna, a z tego co widzieliśmy, Umbrella dysponuje regularnym wojskiem. - odetchnął, nabrał głębiej powietrza i rozejrzał się zmęczonym spojrzeniem po towarzyszach niedoli - To po pierwsze. Po drugie, ulice są praktycznie nieprzejezdne, dotarliśmy aż tutaj autem, ale miasto dosłownie waliło się na naszych oczach, więc przykro mi panno Press, ale swoim kamperem nigdzie Pani nie pojedzie. Tym bardziej jeśli jest w tej bocznej uliczce, przechodziliśmy tamtędy, wszystko jest albo spalone albo zabarykadowane. Jeśli natomiast chodzi o komisariat... Jest tam moja siostra, jest tam przyjaciółka Valerie... Moge Ci mówić Valerie? - zapytał nagle i uśmiechnął się lekko dla odmiany, jakby to miało jakkolwiek polepszyć ich sytuację - ... komisariat, tak, więc... Jest tam też droga ewakuacji. Rozmawiałem z moim znajomym z R.P.D., Marvinem. Ufam mu. Z komisariatu można się dostać do starej, podziemnej kolei służącej właśnie do ewakuacji w takich sytuacjach. Nie pytajcie mnie nawet dlaczego to istnieje, bo nie wiem, ale wiem że tam jest... W każdym razie... Nalegam państwa, jako stróż prawa, żebyście poszli z nami. Sytuacja jest jednak na tyle nietypowa... Że nie mogę was zmusić. Zrobicie co uważacie, jeśli popełniam błąd i przeze mnie... Coś... Wam się stanie, to sobie tego nie wybaczę. Na ten moment jednak to według mnie jedyna logiczna droga.

Zakończył swój wywód i klapnął tyłkiem na stertę sprasowanych w sześcian śmieci. Wyglądało na zmęczonego, ale też zdeterminowanego. W dłoniach obracał broń, oddychając dość nerwowo i szybko...
 
__________________
"No matter gay, straight, or bi', lesbian, transgender life
I'm on the right track, baby, I was born to SURVIVE
No matter black, white or beige, chola, or Orient' made
I'm on the right track, baby, I was born to be BRAVE"
Corpse jest offline  
Stary 14-06-2020, 21:14   #88
 
Mekow's Avatar
 
Reputacja: 1 Mekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputacjęMekow ma wspaniałą reputację
Jak to zwykle bywa, sytuacja wyglądała trudniej niż się wydawało. Profesjonalny kordon i wojskowe barykady?! Z wagonika Emma widziała masowe korki z porzuconych samochodów i pomniejsze barykady, ale cały czas miała nadzieję, że da się przejechać. Był tylko kawałek do Ennerdale street, a to tak duża ulica, że powinno dać się przecisnąć - jeśli nie ulicą to przynajmniej chodnikiem. Zombie zaś nie będą problemem kiedy oni będą jechać samochodem...
Niestety nowe informacje jasno świadczyło o tym, że nic z tego nie będzie. Emma skrzywiła się niezadowolona, że z jej planu nic nie wyszło. Oczywiście nie widziała powodu aby się przy czymkolwiek upierać.

Blokada miasta miała sens, w przeciwieństwie do strzelania przy wyjazdach, do każdego kto się zbliży. W przypadku zombie to tak, ale normalnie wyglądający ludzie powinni być zatrzymywani w kwarantannie i gdy okażą się zdrowi to świat wolny. Może nie było do tego środków i dmuchali na zimne? Tylko nieładnie tak dmuchać - kulą w łeb.

Swoją drogą, ta parka bardzo szybko zaczęła się kłócić. Oboje mieli dużo do powiedzenia temu drugiemu, ale o dziwo żadne z nich nawet nie krzyknęło, nie zaklęło, nie mówiąc już o użyciu przebijającego wszystko argumentu pięści. Dla Emmy była to bardzo dziwna kłótnia.
Chęć ratowania córki z tego całego zazombiałego miasta była jak najbardziej zrozumiała. Ale żeby teściową też?! Cóż, ludzie są różni, a niektórzy mówią że teściowa to też podobno człowiek.
Gdy koleś napomknął o obozie koncentracyjnym, Emmie coś się przypomniało. Żydzi uciekali kanałami! Nie pamiętała dokładnie czy z obozu zagłady czy z getta, ale ta trasa ucieczki choć śmierdząca była kolejną opcją wyjścia z ich sytuacji.

Osobiście Emma popierała zbiórkę na komisariacie policji, a jeśli był jakieś tunel ewakuacyjny to już na pewno. Nawet pomimo tego iż samo miejsce źle się jej kojarzyło. I na pewno lepszy specjalny tunel niż byle kanały.

- Popieram udanie się na posterunek, to najlepsze rozwiązanie - wyraziła swoją opinię, skoro była ku temu możliwość.
- Ale najpierw chcę zajrzeć do siebie. Miałam w przyczepie trochę broni białej i pewne zapasy jedzenia - powiedziała. - Przy większej ilości osób będzie to bardzo potrzebne, a samochód jest zaraz za budynkiem - uargumentowała. Oczywiście chciała też zabrać parę rzeczy osobistych, ale o tym już nie warto było mówić.

- Dobrze się czujesz? - spytała z troską Emma, spoglądając na szeryfa. Mimo iż ogólnie nie przepadała za glinami, to cieszyła się że ten tutaj zapanował nad ekipą i zaniepokoiła się że tak opadł z sił.
 
Mekow jest offline  
Stary 14-06-2020, 21:25   #89
 
killinger's Avatar
 
Reputacja: 1 killinger ma wspaniałą reputacjękillinger ma wspaniałą reputacjękillinger ma wspaniałą reputacjękillinger ma wspaniałą reputacjękillinger ma wspaniałą reputacjękillinger ma wspaniałą reputacjękillinger ma wspaniałą reputacjękillinger ma wspaniałą reputacjękillinger ma wspaniałą reputacjękillinger ma wspaniałą reputacjękillinger ma wspaniałą reputację
- Może więc podzielmy znów siły. Spróbujcie dotrzeć do auta, zabrać co się da. Ja z kolei chętnie przeszukam ten teren. Niby wszędzie są tu elektroniczne zamki, a ja mam kupę kluczy. Dziwne to i warte sprawdzenia. Z waszymi zapasami na pewno pójdzie nam łatwiej. Spotkajmy się tu ponownie za godzinę. Mogę wam dać spluwę na drogę. Jeśli macie ochotę, weźcie tego gnata.

Valerie wyciągnęła rewolwer z pełnym magazynkiem w kierunku blondynki, trzymając go za zimną, oksydowaną lufę.

Następnie wyciągnęła z kieszeni garść pocisków, wysunęła magazynek ze swojego pistoletu i wcisnęła dwie brakujące kule.

- To jak? Przebijamy się do komisariatu, ale najpierw uzupełniamy zapasy. Pasuje to wam?
 
__________________
Pусский военный корабль, иди нахуй
killinger jest offline  
Stary 14-06-2020, 21:35   #90
Młot na erpegowców
 
Alex Tyler's Avatar
 
Reputacja: 1 Alex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputacjęAlex Tyler ma wspaniałą reputację

Malvolia zaśmiała się szyderczo, gdy Andre zaczął demonstrować brak drżenia dłoni. Nie potrafiła stwierdzić, czy jest bezdennie głupi czy po prostu obłąkany.

Ależ z ciebie głupiutki samiec — kobieta z trudem powstrzymała kolejne parsknięcie — Jak powiem, że masz małego to komisyjnie obnażysz się przed nami?

Inżynierka zarzuciła arogancko głową i spojrzała na niego z góry. Nie zależało jej na opinii gościa, ale jego bezsensowne pieprzenie mogło wpłynąć na morale grupy. Dodała więc konkretniej:

Po co miałabym cię zagonić na komisariat ku rzekomej zagładzie, skoro samotna wycieczka po mieście bez broni szybciej cię wykończy? Jak chcesz to zdychaj, scemo. Ja wybieram najbezpieczniejszą opcję, szczególnie mając na względzie to, że moje dziecko może być w tamtym budynku. I nawet jeśli mokre sny foliarza się ziszczą, to pójdę tam i zabiorę je po trupach mundurowych, capisci?

Wypowiedź Valerie czarnowłosa pominęła milczeniem. Tak naprawdę cieszyło ją, że wszyscy chcieli korygować jej rzekome błędy. Przyjmując bowiem wersję o okrążonym mieście byli bardziej skłonni udać się w stronę komisariatu. Przedstawiona przez nią samą wersja za bardzo prowokowała u nich wyzwoleńcze, acz samobójcze odruchy. Gdy policjant poparł blondynkę i również zasugerował posterunek Adesso z trudem powstrzymała cisnący się na usta uśmiech satysfakcji.

Tak, słuchajcie gliniarza. Z pewnością jest droga ewakuacji, jak mówi. Inaczej mundurowi nie mieliby celu tak barykadować się w centrum. Wasza policja słynie z skłonności do przemocy, ale o własne tyłki umie zadbać.

Na słowa Press zareagowała równie entuzjastycznie.

Skoro auto jest blisko i masz tam jakąś broń, to nie widzę powodu by tam nie zajrzeć. Szczególnie, że te pokraki są bardzo łakome na ołów.

Po propozycji Valerie uczyniła krok do przodu.
Ja pójdę więc z Emmą, a wy we trójkę rozejrzyjcie się tutaj dokładniej. Ochroniarz nie miał nic przy sobie, więc sądzę, że znalazłaś już nieco przydatnych rzeczy w stróżówce, Val.
 

Ostatnio edytowane przez Alex Tyler : 14-06-2020 o 21:41.
Alex Tyler jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 22:15.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172