Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-06-2020, 11:49   #797
Phil
 
Phil's Avatar
 
Reputacja: 1 Phil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputacjęPhil ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Gladin Zobacz post
Ja to tak widzę.
A ja to widziałem (i inna drużyna też) jak wtedy, kiedy grałem jako gracz w Grożę w Talabheim. Każda postać przyjechała do miasta z jakąś prywatną sprawą do załatwienia, ale kiedy okazało się, że chorujemy na śmiertelną chorobę, te questy zeszły na dalszy plan do czasu znalezienia lekarstwa. Nikt ich nie porzucił, nikt o nich nie zapomniał, uznaliśmy, że to jest w tej chwili priorytetem, a jak umrzemy to nic nie załatwimy. Tak przy okazji, tom II był wymyślany zanim poznałem GwT Ani razu nie sugerowałem przerwania misji czy nawet ucieczki z Nuln.

Nie mówię, że nie macie racji, wcześniej pisałem że to MG nie dotarł do graczy, nie na odwrót. Biorę winę na siebie, posypuję głowę popiołem. Z tamtą ekipą znamy się ździebko lepiej, może dlatego jest też lepsze zrozumienie na linii mg-gracze.

Dzięki boskim interwencjom (co pasuje i do kampanii i do drużyny) wracacie do zdrowia, ja piszę post kończący, i pomyślimy co dalej.
 
__________________
Bajarz - Warhammerophil.
Phil jest offline