Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-06-2020, 08:09   #266
Umbree
 
Umbree's Avatar
 
Reputacja: 1 Umbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputacjęUmbree ma wspaniałą reputację
Ponownie nie mieli problemów, by pozbyć się wrogów i Elorę bardzo to cieszyło. Draugdin i Amos pokazywali, co to znaczy mieć sprawnych bojowo wojów, którzy rzucali się w wir walki bez mrugnięcia okiem, a pozostali po prostu ich wspierali albo czyścili z wrogów okolicę, by tamci czasem nie przeszkodzili wojownikom. Ładnie się uzupełniali.
- Jak zwykle szybko i skutecznie - skwitowała kapłanka, gdy było po wszystkim. - Oby tak dalej.

Gdy znaleźli się w miejscu pełnym cierni i przedziwnych roślin, Elora stała się bardziej czujna. Nie podobało jej się to miejsce, a cienie przemykające między krzewami i drzewami, nawet jeśli były tylko złudzeniem optycznym, sprawiały, że co chwilę kierowała tam czubek swojej kuszy. Trzymała się zaraz za Draugdinem, starając nie zahaczyć o krzewy z cierniami i nie nadepnąć na co bardziej podejrzaną roślinność tu rosnącą.

Po wejściu między pozostałości murów Elora wiedziała już, że dotarli do źródła problemu. Wielkie, obrzydliwe drzewo pełne małych oczek i ostrych kłów, które pewnie połknęłoby każdego, kto by się zbliżył sprawiało, że nie miało ochoty się tutaj przebywać. "Helmie, chroń mnie", przemknęło jej przez umysł, gdy pojawił się główny sprawca tej sytuacji, czyli Belak i dwójka poszukiwanych awanturników.

Szalony druid musiał ich w jakiś sposób przemienić i przeciągnąć na swoją stronę... nie zdziwiłaby się, gdyby użył do tych celów tego przerażającego drzewa za plecami. Nie chciała nawet zastanawiać się, jak mroczny musiał być umysł człowieka, który pod ziemią próbował urządzić własny, groteskowy ogród. Belak dał im wybór, a kilkoma ruszającymi się drzewami, które pojawiły się nieopodal chciał podkreślić, z czym spotka się odmowa. Elora nie miała zamiaru przystać na propozycję szalonego druida.

- To ty tu zginiesz, Belaku i sam Helm pomoże nam ciebie pokonać! - Krzyknęła gniewnie kapłanka, po czym wyrzuciła rękę przed siebie i wymówiła szybko słowa czaru, a z jej dłoni wystrzelił magiczny, świetlisty pocisk mający uderzyć w Belaka.

Guiding bolt w Belaka. Przy trafieniu 4d6 radiant dmg i każdy kolejny attack roll skierowany w druida ma advantage aż do zakończenia kolejnej mojej rundy.

 
Umbree jest offline