Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 19-06-2020, 12:04   #31
shewa92
Kowal-Rebeliant
 
shewa92's Avatar
 
Reputacja: 1 shewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputacjęshewa92 ma wspaniałą reputację

Mihael chwilkę zastanawiał się nad znaczeniem zamkniętych drzwi powozu. Biorąc pod uwagę pobojowisko, i stosy trupów, jakie zostawili po sobie napastnicy, wątpliwe było, że komuś przepuścili. Dlatego też postanowił przywołać do siebie towarzyszy, zanim przystąpił do działania. Po krótkiej naradzie drużyna zdecydowała o otwarciu powozu. Przezorność okazała się jak najbardziej słuszna. Monstra, będące do niedawna zapewne powabnymi kobietami należały do jednych z najobrzydliwszych stworzeń, jakie można spotkać. Mihael dotychczas tylko słyszał o zombie, ale nie sposób było pomylić to, co ich atakowało z czymś innym.

Szybkim odskokiem uniknął pierwszego ataku i zanim ktokolwiek inny zdążył zareagować, wyprowadził dwa wysokie kopnięcia, przemieszczając się nieco, by nie musieć walczyć z obiema przeciwniczkami na raz, jednocześnie robiąc miejsce towarzyszom. Ciekaw był stylu walki Kota, jak nazywał w myślach Akiala. Chwilę później okazało się, że obaj preferują korzystać z tego, co dała im natura, zamiast polegać na sile oręża.

"Chyba będę musiał go namówić na sparring!" - przemknęło mu przez myśl, kiedy tamten zaatakował.
 
shewa92 jest offline