Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-06-2020, 16:39   #44
Brilchan
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Jonathan wziął do ręki podany list obejrzał kopertę i lak z wielką uwagą oraz ostrożnością pokiwał głową w pełni świadomy że jest obserwowany oddał go Milenie i rzekł - Słusznie zrobiłaś nie otwierając go po cóż się narażać nieznajomej ? A kimże jest ten, kto dał ci ten list – Spytał zdobył się nawet na wielką łaskę i nie zwrócił uwagi smokowcowi skoro miał z nimi podróżować trzeba było zezwolić pospólstwu na nieco pouchwalania się z lepiej urodzonymi.
Po chwili spytał - A co chciałabyś z tym listem zrobić Laveno ? Wybacz, ale nie jestem ani adresatem ani posłańcem żebym miał prawo ci podawać kopertę - Młody szlachcic wolał przestrzegać ustalonych zasad, bo sam był bliżej szczytu drabiny społecznej brakowało mu, więc powodów żeby zanadto burzyć ustalony na jego korzyść porządek wystarczyło, że gra się zgodnie z regułami a można zajść jeszcze wyżej a i mniejsza szansa dostać kosę pod żebro, gdy przestrzega się zasad.

Słuchał półelfka z delikatnym uśmiechem wiedząc, że jest prowokowany. Uśmiech ten był, lekko kpiącym, ale widać było, że słucha jej słów z uwagą - Nestor mego rodu Senior Alojzy zawsze mawiał, że nie ma nic gorszego na tym poniewieranym przez bóstwa łez padole nad szlachcica utracjusza, który przepija majątek... Zwykł mawiać, że zarówno mag jak i szlachcic wart swego rodu muszą znać we wszystkim umiar i dawać swoim postępowaniem przykład mniej uposażonym przez los - Przerwał, aby zwilżyć sobie usta łykiem wina - Masz racje jest przednie, ale więcej zbytnio zamąciło mi by w głowie i wtedy jak sama mówisz moja własna magia mogłaby mnie zranić niczym miecz obosieczny. Nie wiem może odmienne stany umysłu inaczej działają na magię iluzje? Zupełnie się na niej nie wyznaje droga przyjaciółko! Hahah - Przyznał ze sztucznie teatralnym śmiechem.

- Odpowiadając na twoje pytanie Laveno jestem wędrującym poszukiwaczem wiedzy tajemnej doszły mnie słuchy, że imić Edorim stosuje jakąś nietypową magię oraz zna jakieś ciekawy typ rytuałów, więc chcę się go o to wypytać jedyne, co wiem ponadto, że tych dwoje miłych osób podróżowało z nim przez czas jakiś - Wyjaśnił.

- Zaraz wprowadzę sugerowane przez was poprawki wpierw muszę uzupełnić płyny, bo ciało zaniedbane źle nam służy! Poproszę dzban wody! - Po tym ile już tu zapłacił spodziewał się, że woda będzie wliczona w cenę po chwili rzeczywiście dostał gliniane naczynie oraz kubki.

Postanowił popisać się drobną sztuczką wpierw zagotował wodę kuglarstwem następnie postukał w kostur i powiedział Vitae wyrosły z niego dwie gałązki ziół a dokładniej mięty oraz szałwii.

Kradzież tego kostura była jednym z wielu aktów złodziejstwa, jakie popełnił, ale nie żałował ich, bo łamał prawo tylko wtedy, gdy przymuszała go do tego wyższa konieczność przywrócenia naturalnego porządku.

Wrzucił zioła do wrzącej wody po chwili nalał sobie kubek i osłodził cierpki smak magią - Ktoś reflektuje? Alkohol poprawia trawienie oraz humory, ale też wyrzuca z ciała inną wodę. Szałwia działa oczyszczająco a mięta pomaga na bóle, które mogą się pojawiać od nadmiernego spożywania trunków... Jeżeli ktoś chce mogę osłodzić cierpki smak ziół sztuczką magiczną - Zaoferował.
W paru łykach lekko dmuchając wypił napar mimo jego temperatury - Ahh, czuje się orzeźwiony! Dobrze, więc teraz wprowadźmy wasze korekty do wspólnych notatek

Cytat:
1. Znaleźć Tarę Crayne ostatnio widziana po drugiej stronie jeziora (?) Dostarczyć jej list od Roegnera
2. Sprawdzić, co się dzieje z łowcami skór prawdopodobnie w tym samym miejscu, co Tara.
3. Porozmawiać z Edorimem nim znów gdzieś zniknie, ale to nie powinno stanowić problemu mam, bowiem znaczy dar przekonywania a mój zacny ród wydał z siebie wielu sławnych magów nie sądzę, aby przekonanie owego człowieka do podzielenia się ze mną wiedzą stanowiło problem. Ważne abym znów się z nim nie rozminął...
4. Zająć się okolicznymi bandytami o ile jakiś znajdziemy!
- Proszę bardzo wedle życzenia szanownych Pań. Droga Laveno sądzę, że możesz mieć racje kwestia, złodziej, Tary Crayne, oraz zaginionych łowców, skurkowańców prawdopodobnie są ze sobą powiązane. Draugdinie ja dołączę się do prośby o ochronę mogę stać w drugiej linii i osłaniać cię magią bądź celną strzałą dam radę przyjąć kilka ciosów, ale wolę tego unikać. Mam kilka pomysłów jak zwiększyć mą przydatność w boju, ale to jeszcze daleka pieśń przyszłości, przede mną dużo pogłębionych studiów arkanicznych nim uda mi się to osiągnąć.
 
Brilchan jest offline