Cytat:
Napisał Hakon To wycofywanie miało być po to by osłaniać uciekinierów i źle pisząc ponownie wyszła kaszka.
Teraz mam pisanie prac na studia, ale postaram się ogarnąć posta i napisać co i jak. Hen_cerbin piszesz o ataku lepszym od wycofania się. No, ale ich są setki i jak atakować? Aż za parę godzin dotrzemy do zielonych i khazadów? Pogubiłem się w tym wszystkim. |
Gustaw miał wybór:
a) osłaniać
b) wycofać się
"wycofanie żeby osłaniać" nie było możliwe. Gustaw w połowie roboty zmienił zdanie, więc jego ludzie, zgodnie z rozkazem najpierw się rozleźli po całej szerokości w linię, a w kolejnej kolejce kazałeś im się zebrać i wycofać.
Jak obu celom poświęciłeś po 50% wysiłku to oba cele będą w 50% zrealizowane (jak dobrze pójdzie).
Co do dalszej części nie rozumiem o co Tobie chodzi (o żadnym "ataku lepszym od wycofania się" nie pisałem).
Przypominam, że Gustaw i walka na przełęczy oraz khazady i walka z demonami dzieją się w dwóch różnych miejscach, odległych o kilka godzin marszu (bo jest noc, w dzień będzie "bliżej").