Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-08-2007, 22:07   #16
hanzo
 
Reputacja: 1 hanzo ma z czego być dumnyhanzo ma z czego być dumnyhanzo ma z czego być dumnyhanzo ma z czego być dumnyhanzo ma z czego być dumnyhanzo ma z czego być dumnyhanzo ma z czego być dumnyhanzo ma z czego być dumnyhanzo ma z czego być dumnyhanzo ma z czego być dumnyhanzo ma z czego być dumny
Kończył modlitwę w celi przed wylotem . Zaczął się przy gotować się do misi pistolet miotacz płomieni przeładował zabezpieczył i sadził do kabury w ras z amunicją . Przypiął granatownicę do pasa . Wziął łańcuchowy topór do ręki i wyszedł z celi .
Szedł normalnie wiedział że on jako pierwszy zobaczy wroga , zniszczy ich ku chwale
wielkiego imperatora.
Wsiadł do promu zajął miejsce . Cała poprósz spędził na modleniu się w myślach do imperatora.
Przyjął rozkazy od kapitan z wielką nadzieją że się zacznie jago krucjata .

Wsiadł do komory czuł się nie swoją kiedy go zamykali na wieki , zimna ogarniało go coraz bardziej usnął .

Ciekawe co mu szykuje imperator .
 
__________________
"Jestem tu, jestem tam, jestem wszędzie. Cień nie nigdy nie umiera, ale odchodzi w zapomnienie.
Hattori Hanzo"

Ostatnio edytowane przez hanzo : 16-08-2007 o 22:29.
hanzo jest offline