Wojowniczka przez moment miała głupią minę nie rozumiejąc nagłych reakcji otaczających ich osób. Na widok ghoula opadła jej szczęka. Nerwowo zaczęła zerkać na towarzyszy. Iść dalej? Odpowiadać? Iść za ghoulem? Skoro bawili się w przykrywkę to trzeba było za nią podążać. Problem był tylko taki, że Imra nie czuła się komfortowo z takim udawaniem.
- Tak, tak - rzuciła do strażników tylko nie precyzując o co jej dokładnie chodzi. |