Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-08-2020, 10:16   #315
Santorine
 
Santorine's Avatar
 
Reputacja: 1 Santorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputacjęSantorine ma wspaniałą reputację
- Okej, chłopaki, mamy leciutkie kłopoty – rzekła Sigrun, zbliżając się do Davida i Koichiego. - Tym razem są to kłopoty w stylu, "nie mam pierdolonego pojęcia, co się dzieje". O co cho, ziomy, już tłumaczę. W pokoju, w którym napierdalałam haksy do systemu widziałam jakieś gówno, coś w stylu mrówki, tylko wiesz, typowo dla Strefy, wielkie to jak pies. Węszyło przy oknie, mam wrażenie, że chyba powoli naszą obecnością w Instytucie zwabiamy kolejne stwory, takie jest moje zdanie, koledzy.

Sigrun zamyśliła się i machinalnie sięgnęła po kolejnego papierosa.

- Ja bym powiedziała tak: w schronie, w piwnicy znajdziemy zapasy i może coś, co nam się przyda. Piwnica to nie powierzchnia, gdzie mamy plującego kwasem śmierdziela i mrówki wielkości psów. Popatrzymy, zobaczymy, splądrujemy. To raz.

- Dwa, sądzę, że w uniwerku są pomieszczenia, które zbudowało wojsko. W praktyce oznacza to dla nas, że jeśli się tam dostaniemy, to możemy mieć sprzęt i więcej żarcia. Tak nawiasem mówiąc, może znajdziemy jakieś alko, po whiskaczu została mi tylko butelka, którą chcę kurwa napełnić. Butelka może mieć dla kobiety inne walory, ale tak szczerze, to wolę chlać. Więc musimy zejść do schronu, może w schronie będą procenty.

- Trzy, na bank w schronie jest serwerownia. To oznacza, że jeśli szukamy danych o uniwerku, to tam będzie.

Sigrun miała nadzieję, że wypad do niższych poziomów może sprawi, że znajdzie nieco lepszy sprzęt lub będzie miała okazję włamać się do systemu – być może przy pomocy lepszych narzędzi. Cleo, czy też raczej system, ukrywała informacje które mogły im się przydać w wydostaniu się z tej dziury i być może mogli poznać, w jaki sposób powstała Strefa. Lub jak się to wszystko zaczęło. Jeśli chodziło o ich przewodników, czyli stalkerów, oni nie wiedzieli wiele lub nie chcieli się tym info podzielić.

Wyglądało na to, że czeka ich okazja życia.
 
__________________
Evil never sleeps, it power naps!
Santorine jest offline