Jest ok. Tutaj i tak jest nieźle. Na inwazji docieraliśmy się trochę ostrzej.
Leci nam tam już drugi rok i gra się coraz lepiej. Na początku zawsze jest trochę nieporozumień. Paradoksalnie najwięcej spin na tamtej sesji było między mną a Psionikiem. Kilka pierwszych miesięcy było czymś czego do dziś się wstydzę. :/
Ja też przepraszam za swoje zachowanie czasami. Nie wiem czy kojarzycie 16 typów osobowości. Później może podeślę linka (sorka za offtop). Mój typ to dyskutant. Jest tam takie zdanie, że ten typ za cel nadrzędny ma wygranie dyskusji, nie licząc się z uczuciami pozostałych. Dopiero jak to przeczytałem to dotarło do mnie, że faktycznie tak mam. Staram się nad tym panować, ale czasem nie wychodzi. Jak coś to dawajcie znać to się ogarnę.