Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-08-2020, 19:02   #86
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Kaworu Zobacz post
No właśnie ja ogólnie mam mało znajomych a ci których mam z tego co wiem nie mają problemu alkoholowego, choć ludzie częstokroć bardzo dobrze to ukrywają, o ile się orientuję.

Np: w mojej rodzinie nigdy się jakoś dużo nie piło - mamy jeden mebel pełen "ładnych" alkoholi (czyt. w ładnych butelkach) ale rodzice otwierają go dosłownie parę razy do roku, a ja sam nigdy nie piłem, więc temat ogólnie wydaje mi się być nieco abstrakcyjny...?
Ach. Rozumiem. To jakbyś był w Warszawie to możemy wypić.

Odpowiadając na twoje wcześniejsze pytanie: początek alkoholizmu zazwyczaj nie ma znaczenia. Zazwyczaj zaczyna się niewinnie i jest to nie do odróżnienia od ludzi, którzy piją, a nie są alkoholikami. Od zabawy do zabawy i w którymś momencie robi się z tego problem. Czynników jest dużo. Jeżeli nadal nic nie wymyśliłeś to dość standardowo byłoby, gdyby ta osoba po prostu była bardzo pomocna innym rybakom, a oni odwdzięczali się mu stawiając mu alkohol, a on nie odmawiał.
 
Anonim jest offline