Kaworu

Ty tu hihi-hihi, a ja się serio obawiam, że stałem się scenarzystą Trudnych spraw : < Chlip...

 

Anonim

Do jutra?

Na picie jest wiele powodów. Nie masz znajomych alkoholików? Ciężko ustalić początek alkoholizmu - pierwszy łyk? Pierwszy urwany film? Pierwsze obszczane spodnie? Niektórzy alkoholicy nawet nie docierają do tego obszczanego etapu upodlenia, a tych etapów jest przecież więcej.

 

Dhratlach

@Kaworu, gdybyś potrzebował inspiracji.

[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=bT6k_1ej92A[/MEDIA]


@Miszczu, zrobi się!
(ale najwyżej daj znak to do edytuję )

 

Kaworu

No właśnie ja ogólnie mam mało znajomych a ci których mam z tego co wiem nie mają problemu alkoholowego, choć ludzie częstokroć bardzo dobrze to ukrywają, o ile się orientuję.

Np: w mojej rodzinie nigdy się jakoś dużo nie piło - mamy jeden mebel pełen "ładnych" alkoholi (czyt. w ładnych butelkach) ale rodzice otwierają go dosłownie parę razy do roku, a ja sam nigdy nie piłem, więc temat ogólnie wydaje mi się być nieco abstrakcyjny...?

 

Dhratlach

Z punktów 5) do 8) ktoś coś bierze?

- Myślę nad 5) <Handlarz mięsem>, pozostałe punkty do przemyślenia, ale czy ktoś chce wziąć na kark 8)?

 

Anonim

Ach. Rozumiem. To jakbyś był w Warszawie to możemy wypić.

Odpowiadając na twoje wcześniejsze pytanie: początek alkoholizmu zazwyczaj nie ma znaczenia. Zazwyczaj zaczyna się niewinnie i jest to nie do odróżnienia od ludzi, którzy piją, a nie są alkoholikami. Od zabawy do zabawy i w którymś momencie robi się z tego problem. Czynników jest dużo. Jeżeli nadal nic nie wymyśliłeś to dość standardowo byłoby, gdyby ta osoba po prostu była bardzo pomocna innym rybakom, a oni odwdzięczali się mu stawiając mu alkohol, a on nie odmawiał.

 

Dhratlach

@Miszczu, o coś takiego chodziło? Pierwszy raz robię światotworzenie jako gracz do sesji..

 

Kaworu

Heh Opisałeś w paru akapitach kilku ludków, fajnie

Ja piszę historię pijaczyny z jego perspektywy, będzie co najmniej ze 2 strony A4, może 3 Póki co mam tylko przydługi wstęp (strona A4, LOL ) kończący się jednym akapitem o jego prawdziwej miłości... #TrudneSprawy

PS. Kiedy mamy deadline? Nie wiem czy dzisiaj skończę, choć chciałbym...

EDIT: Okej, jest post Zacząłem 4 stronę #Grafomania Ale mam nadzieję, że udało mi się uniknąć Trudnych Spraw, choć serio nie wiem LOL?

 

Dhratlach

Dobrze jest #SprawyHoer

Miszczu, jak stoimy z postem sesyjnym do przodu popychającym?

 

Anonim

Jeszcze pracuję nad odpisem. Wplatam wasze postacie, żeby były ważnymi częściami fabuły (choć być może jeden będzie trupem niedługo). Już prawie skończyłem, ale wrzucę dopiero rano.

Brilchan, jesteś?