Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-08-2020, 11:16   #62
Dhratlach
 
Dhratlach's Avatar
 
Reputacja: 1 Dhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputacjęDhratlach ma wspaniałą reputację
O, w końcu najważniejsze pytania które powinny być zadane przed w ogóle podjęciem decyzji by się tam udać! Czytać zwiad robić, rozeznanie i wszystko!

Cytat:
Chcemy (o ile się da) znaleźć źródło wody. I jeśli się da strażnice postawić tak by była nią zasilana lub miała ją blisko
- Optymizm, bo to wysokie wzgórze i na to zwracał uwagę między wierszami Agilulf. Jakaś szansa jest, ale teren duży do przeszukania.

Cytat:
Chcemy zabezpieczyć swoje pozycje wałem. Ziemno-kamiennym u wylotu wejścia na naszą pozycję gdzie podejmiemy się budowy
- Dlaczego tylko u wylotu? Nie lepiej na całości wokoło? To wzgórze, nie oczekujmy cudów, że znajdziemy miejsce, gdzie zewsząd niemal jesteśmy chronieni.

Cytat:
Ile buduje się np samą wieżę jako pierwszy etap?
- No i to najważniejsze! Najpierw trzeba dobre kamienie znaleźć, albo rozłupać mniej idealne i nanieść. Jest jeszcze kwestia fundamentów (tu kwestia jakie jest podłoże, bo jak kamieniste to mamy zakatrzone), no i zaprawy. Sama budowa nie jest zła, problem jest szereg długich zabiegów potrzebnych do rozpoczęcia samej budowy o czym mówił mistrz mularzy w poście Miszcza.


Jest jeszcze kwestia rozbudowy tego w potężny zamek! W końcu czy założeniem nie było wybudować pięknej, potężnej twierdzy pnącej się ku niebu ku chwale Boga? Ta... teraz budujemy pipiduwę, bo o budowie potężnego zamku nie ma mowy bez wcześniejszych kaszteli i osad, dających ewentualne schronienie, zaopatrzenie, budowniczych i siłę zbrojnych by całego przedsięwzięcia pilnowali. Nie wspominając by na tym miejscu postawić większą, czy rozbudować w górę to co teraz budujemy to magia, bo burzyć trzeba i fundamenty rozszerzać i pogłębiać... co nie jest żadnym problemem w konstrukcji drewnianej...

@Miszczu, Agilulf'a interesuje wszystko, bo jemu na sercu jedynie dobro i bezpieczeństwo ludzi zależy. W skrócie, będzie się trzymał się patroli i poszukiwań wszelkich zagrożeń i tego co cenne. Na mularstwie się nie zna, więc zostawi to fachowcom.

Edit: Poza tym, ważne pytanie, czy ten prowizoryczny kasztel (E: Khem... "kasztel") da nam schronienie dla, jeśli dobrze liczę... blisko 40 luda, oraz prawidłową akomodację dla ich koni wierzchowych i pociągowych? O wozach coby nie rozkradli/zniszczyli nie wspominając? Dla zapasów które mamy i które na poczet dalszych prac będziemy musieli zdobyć?
 

Ostatnio edytowane przez Dhratlach : 28-08-2020 o 14:32.
Dhratlach jest offline