Cytat:
Napisał Vadeanaine Co do mundurów - albo się faktycznie pozbyć (zakopać), albo upchnąć w bagażu pod czymś, co nie budzi z zewnątrz większych podejrzeń (bo gdyby Niemcy nas zdybali i zaczęli dokładniej trzepać, czy przeszukiwać, to wystarczy, że bez dokumentów i tak "leżymy", więc nie wiem, czy mundury zrobią tu wielką różnicę - a chcemy i tak jak najszybciej chyba iść do swoich). |
Ja bym jednak był za zakopywaniem. Po pierwsze dlatego, że nie mamy żadnych bagaży, więc musielibyśmy kupić jeszcze walizki i coś czym je zapełnimy. Po drugie bagaż znacznie by nas spowolnił i byłby bardzo nieporęczny w wędrówce przez lasy i bezdroża (zakładam, że możliwie jak najdłużej będziemy się trzymać z dala od dróg). Po trzecie grupa ludzi z bagażami będzie się rzucać w oczy w mieście. Co innego gdybyśmy byli po drugiej stronie frontu, tam pewnie łatwo byśmy zniknęli w tłumie uchodźców, ale z tej strony raczej takowych nie będzie. Po czwarte bez mundurów i bez pilotów cała nasza trójka może udawać Francuzów bez dokumentów (Birgit ma niby francuski na 3, ale to pewnie wystarczy w kontakcie z Niemcami, ew. może udawać Belgijkę), z mundurami to już przekichane.