Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-09-2020, 13:41   #405
kymil
 
kymil's Avatar
 
Reputacja: 1 kymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputację
Grimm wraz z Sophie wolno szedł śladami kompanów. Nie spieszyli się zbytnio, chcieli dać im czas na odejście i nie robić za dużego hałasu. Nigdzie nie było śladów gryzoni. Do czasu...
Zanim doszli do polanki, ni stąd ni zowąd zjawili się szczuroludzie. Stali w oddali, zagradzając przejście dalej. Durinnssonn dojrzał szarego prowodyra na środku polany. Jedynie siłą woli khazad powstrzymał odruch ataku. Wiedział, że teraz wszystko w rękach Dietmara i Caspara.

Był jednak gotów do szarży w każdym momencie na znak szpicy. Po namyśle dał znak Sophie, że postara się obejść polanę od tyłu. Nie zawadzi zaskoczyć skavenów w razie walki.
 
kymil jest offline