Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-09-2020, 12:07   #179
Kerm
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Zamknąć i spalić.
Rada była słuszna, ale nie wszystkim mądre rady przypadają do gustu i postępują wbrew nim. Innych gna ciekawość... bez względu na ewentualne skutki. A są też tacy, co działają z obu tych powodów.


Mieszkanka chaty wyglądała na zdecydowanie nietypową lalkę.
Co prawda Traivyr lalkami nigdy się nie bawił, ale był pewien, że żadne dziecko nie chciałoby się bawić taką maszkarą. I że prędzej by uciekło z krzykiem.
Oczywiście gdyby zdążyło, bo jak się okazało, lalka nie żywiła przyjaznych uczuć w stosunku do gości.

Czy Thora była dzieckiem, po śmierci zamienionym w krwiożerczą lalkę, tego Traivyr nie wiedział. Czy można było jakoś odwrócić zaklęcia kierujące lalką albo uwolnić ducha, jeśli takowy siedział wewnątrz lalki? Z pewnością, ale zaklinacz nie miał pojęcia, jak by to zrobić. Pozostawała ucieczka lub walka.
Nie było gwarancji, że ucieczka się uda, bowiem laleczka zajęła strategiczną pozycję niedaleko drzwi i mogła rzucić się do gardła któremuś z uciekających. Mogło się też okazać, że nie była zbytnio przywiązana do chaty i mogła zacząć gonić tych, co nie chcieli się z nią bawić...
Zamiast szybkiego odwrotu zaklinacz wybrał walkę i poczęstował Thorę magicznymi pociskami.

Mage’s Tattoo - evocation
you cast spells from this school at +1 caster level.


 
Kerm jest offline