Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-09-2020, 06:25   #2250
Stalowy
 
Stalowy's Avatar
 
Reputacja: 1 Stalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputacjęStalowy ma wspaniałą reputację
Pisz następnego Hakon.

Późno pisałem posta, więc trochę wyszedł chaotyczny.

Chodzi mi o to by rozryć drogę gdy nie ma posłów w obozie i przeciągać negocjacje.

Ludzi wyprowadzić ścieżkami w góry, a potem atakować karawanę, a dokładniej zwierzęta pociągowe z dystansu. Parę razy spowodujesz wstrzymanie ruchu, panikę wśród zwierzaków, jakiś wóz się wywali czy coś - graniczni mogą zacząć panikować i porzucą wozy.

Chyba że zdołamy w jakiś sposób spuścić lawinę na drogę i po raz kolejny ją zakorkować.
Ale to już pytanie do krasnoludów i Detlefa - czy da radę bez materiałów wybuchowych? Albo czy w ogóle jeszcze nam jakieś zostały?

Jeżeli nie możemy powstrzymać wroga, a nie da się wodzić wiecznie za nos to sprawmy na z tej całej kampanii wojennej nic nie zarobił.
 

Ostatnio edytowane przez Stalowy : 09-09-2020 o 06:38.
Stalowy jest offline