[Komentarze] Ostatni. Srebra dla sprytnych. - Strona 225

Stalowy · 23-08-2020, 17:33

Gdyby Galeb sam pognał do Karaku to ile by to mu zajęło?

hen_cerbin · 23-08-2020, 17:59

Cytat:

Napisał Stalowy

Gdyby Galeb sam pognał do Karaku to ile by to mu zajęło?

Zależy którędy. Trzeba w którymś miejscu przekroczyć szlak przez góry, a tamtędy mrowie luda ciągnie. A każdy chętnie zatrudni (niekoniecznie dobrowolnie) krasnoluda, który zna tutejsze ścieżki (albo wygląda na takiego co je może znać). Półtora dnia plus czas zużyty na kontakty z granicznymi (albo Wissenlandczykami) przy wyborze "najprostszej" trasy. Dwa jeśli zahaczysz o posterunek (o ile Gustaw nie wyda rozkazu, że koniec trasy) i trzy jeśli się cofniesz i ominiesz wszystkich trasę przecinającą szlak przez przełęcz na południe od posterunku.
Wyniki podałem "mniej więcej", przy udanych rzutach na kondycję i zignorowaniu snu od pół dnia do dnia urwiesz.

pi0t · 25-08-2020, 21:42

Przepraszam, że tyle zwlekacie. Jutro/pojutrze mam nadzieję, że uda mi się odpisać.

hen_cerbin · 31-08-2020, 23:57

Hakon na forum ostatni raz był tydzień temu. Jego ostatni post jest sprzed dwóch. Nie chcę jednej z najważniejszych decyzji tej kampanii (czy przepuścić Wernickiego, a jeśli tak, to na jakich warunkach) podejmować za Was.

Puszczam sesję dalej, prosząc Was o zastanowienie się nad tym.

pi0t · 02-09-2020, 18:44

Jeśli Hakon się nie odezwie to mogę rzucić propozycję nowych warunków. Oczywiście, zakładając że złapię posła, coś nawet świta mi po głowie.

Hakon · 03-09-2020, 07:57

Jestem. Problemy domowe i brak dostępu do kompa :-/
Staram się ogarnąć coś teraz.

Przepraszam za ponowne ociąganie

Stalowy · 03-09-2020, 21:45

Cały zdobyczny hajs podzieliłem między nas i krasnoludów, żywych i martwych (dla tych dla rodzin i na pogrzeby). To było jakieś 20 zk dla każdego chyba, dobrze liczę?

Tak jak deklarowałem zbroję i broń po Karlu dopisałem sobie do ekwipunku.

hen_cerbin · 03-09-2020, 21:57

Cytat:

Napisał Hakon

Jestem. Problemy domowe i brak dostępu do kompa :-/
Staram się ogarnąć coś teraz.

Przepraszam za ponowne ociąganie

Zdarza się. Jak dasz radę informuj, że napiszesz, wtedy poczekam.
BTW: Przeczytałeś mój odpis dla Ciebie z poprzedniej kolejki też?

Cytat:

Napisał Stalowy

Cały zdobyczny hajs podzieliłem między nas i krasnoludów, żywych i martwych (dla tych dla rodzin i na pogrzeby). To było jakieś 20 zk dla każdego chyba, dobrze liczę?

Tak jak deklarowałem zbroję i broń po Karlu dopisałem sobie do ekwipunku.

Przyjąłem. Zaokrąglimy do 20zk na głowę. Zbroja po Karlu za duża, ale tak jak pisałeś, przerobienie jest możliwe.

Hakon · 07-09-2020, 10:19

Czytałem, ale jeszcze raz przeczytałem :-/ No jak zwykle mój odpis nie miał sensu.
Staram się dawać znać. Teraz mam już neta w pracy (mam nadzieję, że nie zablokują mi dostępu do forum) i będę bardziej regularnie pisał.

EDYTA: zmieniłem trochę posta.

EDYTA 2: czy mam pisać posta drugiego bo odpowiedzieć Galebowi czy zrobimy docka do gadania i ktoś wstawi go w poście? Co MG uważasz za lepsze?

Stalowy · 09-09-2020, 06:25

Pisz następnego Hakon.

Późno pisałem posta, więc trochę wyszedł chaotyczny.

Chodzi mi o to by rozryć drogę gdy nie ma posłów w obozie i przeciągać negocjacje.

Ludzi wyprowadzić ścieżkami w góry, a potem atakować karawanę, a dokładniej zwierzęta pociągowe z dystansu. Parę razy spowodujesz wstrzymanie ruchu, panikę wśród zwierzaków, jakiś wóz się wywali czy coś - graniczni mogą zacząć panikować i porzucą wozy.

Chyba że zdołamy w jakiś sposób spuścić lawinę na drogę i po raz kolejny ją zakorkować.
Ale to już pytanie do krasnoludów i Detlefa - czy da radę bez materiałów wybuchowych? Albo czy w ogóle jeszcze nam jakieś zostały?

Jeżeli nie możemy powstrzymać wroga, a nie da się wodzić wiecznie za nos to sprawmy na z tej całej kampanii wojennej nic nie zarobił.

25-08-2020, 21:42	#2243
pi0t Reputacja: 1	Przepraszam, że tyle zwlekacie. Jutro/pojutrze mam nadzieję, że uda mi się odpisać. __________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!

31-08-2020, 23:57	#2244
hen_cerbin Reputacja: 1	Hakon na forum ostatni raz był tydzień temu. Jego ostatni post jest sprzed dwóch. Nie chcę jednej z najważniejszych decyzji tej kampanii (czy przepuścić Wernickiego, a jeśli tak, to na jakich warunkach) podejmować za Was. Puszczam sesję dalej, prosząc Was o zastanowienie się nad tym. __________________ Ostatni Proszę o odpis: Gob1in, Druidh, Gladin

02-09-2020, 18:44	#2245
pi0t Reputacja: 1	Jeśli Hakon się nie odezwie to mogę rzucić propozycję nowych warunków. Oczywiście, zakładając że złapię posła, coś nawet świta mi po głowie. __________________ Mistrz gry nie ma duszy! Sprzedał ją diabłu za tabelę trafień krytycznych!

07-09-2020, 10:19	#2249
Hakon Reputacja: 1	Czytałem, ale jeszcze raz przeczytałem :-/ No jak zwykle mój odpis nie miał sensu. Staram się dawać znać. Teraz mam już neta w pracy (mam nadzieję, że nie zablokują mi dostępu do forum) i będę bardziej regularnie pisał. EDYTA: zmieniłem trochę posta. EDYTA 2: czy mam pisać posta drugiego bo odpowiedzieć Galebowi czy zrobimy docka do gadania i ktoś wstawi go w poście? Co MG uważasz za lepsze? Ostatnio edytowane przez Hakon : 07-09-2020 o 11:30.

09-09-2020, 06:25	#2250
Stalowy Reputacja: 1	Pisz następnego Hakon. Późno pisałem posta, więc trochę wyszedł chaotyczny. Chodzi mi o to by rozryć drogę gdy nie ma posłów w obozie i przeciągać negocjacje. Ludzi wyprowadzić ścieżkami w góry, a potem atakować karawanę, a dokładniej zwierzęta pociągowe z dystansu. Parę razy spowodujesz wstrzymanie ruchu, panikę wśród zwierzaków, jakiś wóz się wywali czy coś - graniczni mogą zacząć panikować i porzucą wozy. Chyba że zdołamy w jakiś sposób spuścić lawinę na drogę i po raz kolejny ją zakorkować. Ale to już pytanie do krasnoludów i Detlefa - czy da radę bez materiałów wybuchowych? Albo czy w ogóle jeszcze nam jakieś zostały? Jeżeli nie możemy powstrzymać wroga, a nie da się wodzić wiecznie za nos to sprawmy na z tej całej kampanii wojennej nic nie zarobił. Ostatnio edytowane przez Stalowy : 09-09-2020 o 06:38.

23-08-2020, 17:33	#2241
Stalowy Reputacja: 1	Gdyby Galeb sam pognał do Karaku to ile by to mu zajęło?

03-09-2020, 07:57	#2246
Hakon Reputacja: 1	Jestem. Problemy domowe i brak dostępu do kompa :-/ Staram się ogarnąć coś teraz. Przepraszam za ponowne ociąganie

03-09-2020, 21:45	#2247
Stalowy Reputacja: 1	Cały zdobyczny hajs podzieliłem między nas i krasnoludów, żywych i martwych (dla tych dla rodzin i na pogrzeby). To było jakieś 20 zk dla każdego chyba, dobrze liczę? Tak jak deklarowałem zbroję i broń po Karlu dopisałem sobie do ekwipunku.