Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-09-2020, 14:08   #183
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
- Groził? Wydurniał się i tyle - odpowiedział Danny - Ale nie nim się martwię, puszczają ci nerwy Tommy. Co się dzieje?
- Porąbało cię babo - wrzasnął fotograf, ale położył dłonie na kierownicy - Ja mam tylko zrobić Ortedze kompromitujące zdjęcia, nic więcej nie wiem. Dostałem informacje, że pojawia się w tym klubie, a ostatnio zaczął być słynny nawet poza dzielnicą. Dodałem dwa do dwóch. Szczyl jest nieletni… dobre ujęcie i ja zgarniam kasę a zleceniodawca odstrzeliwuje jej dupsko… tzn. nie naprawdę tylko metaforycznie.
- Co to za zleceniodawca?
- Nie wiem, zawsze telefonicznie gadaliśmy. Do tej pory nagrywał mi grube sprawy i sporą kasę.

- Przyszłam się dowiedzieć co tu się wyrabia. Do kogo mówisz? - Ortega daleka była do oceniania, a i doświadczenia życiowe nauczyły ją, że istnieją dziwniejsze rzeczy niż myślała. Dlatego też nie skreśliła od razu poczytalności olbrzyma.
 
Mike jest offline