Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Inne > Archiwum sesji z działu Inne
Zarejestruj się Użytkownicy

Archiwum sesji z działu Inne Wszystkie zakończone bądź zamknięte sesje w systemach innych (wraz z komentarzami)


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 09-09-2020, 13:49   #181
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
Tommy żałował, że Danny się wtrącił, bo świetną ripostę na zaczepkę tego idioty. Ale opuścił, ułożone już w gardzie, ręce i posłusznie dał się zaciągnąć staruszkowi do kuchni.

- A ty co wyprawiasz?

- Jak to co?! Może nie zauważyłeś, ale ten kretyn właśnie ci groził!
 
__________________
Edge Allcax, Franek Adamski, Fowler
To co myśli moja postać nie musi pokrywać się z tym co myślę ja - Col

Col Frost jest offline  
Stary 09-09-2020, 16:42   #182
 
TomaszJ's Avatar
 
Reputacja: 1 TomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputacjęTomaszJ ma wspaniałą reputację
- Dobra gogusiu, to spróbujemy inaczej
Coś szurnęło. Po chwili paparazzo poczuł chłód metalu na karku, a Mama lewą ręką pacnęła blokadę na drzwiach kierowcy.
- Łapki na kierownicę. To co czujesz na karku to wytłumiony pistolet. I teraz sobie porozmawiamy, a jak będziesz się miotał, postaram się abyś do końca życia siusiał w pieluchy.
Coś było takiego w głosie starszej pani że ten uwierzył. Nawet bardzo uwierzył.
- Skąd pomysł że to gówniarz spotyka się z Panią Policjant? Co o nim wiesz? Jeżeli wsiadłeś mu na ogon i masz fotki chętnie obejrzę.
To nie była prośba.

Mama używa na nim zastraszenia by popuścił w spodnie

 
__________________
Bez podpisu.
TomaszJ jest offline  
Stary 10-09-2020, 14:08   #183
 
Mike's Avatar
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
- Groził? Wydurniał się i tyle - odpowiedział Danny - Ale nie nim się martwię, puszczają ci nerwy Tommy. Co się dzieje?
- Porąbało cię babo - wrzasnął fotograf, ale położył dłonie na kierownicy - Ja mam tylko zrobić Ortedze kompromitujące zdjęcia, nic więcej nie wiem. Dostałem informacje, że pojawia się w tym klubie, a ostatnio zaczął być słynny nawet poza dzielnicą. Dodałem dwa do dwóch. Szczyl jest nieletni… dobre ujęcie i ja zgarniam kasę a zleceniodawca odstrzeliwuje jej dupsko… tzn. nie naprawdę tylko metaforycznie.
- Co to za zleceniodawca?
- Nie wiem, zawsze telefonicznie gadaliśmy. Do tej pory nagrywał mi grube sprawy i sporą kasę.

- Przyszłam się dowiedzieć co tu się wyrabia. Do kogo mówisz? - Ortega daleka była do oceniania, a i doświadczenia życiowe nauczyły ją, że istnieją dziwniejsze rzeczy niż myślała. Dlatego też nie skreśliła od razu poczytalności olbrzyma.
 
Mike jest offline  
Stary 10-09-2020, 15:10   #184
 
Fenrir__'s Avatar
 
Reputacja: 1 Fenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputację
- Nie ważne machnął Franko.. - Każdy ma swoje demony, przywidziało mi się pewno... - mruknął niezrozumiale i wrócił na swoją ławeczkę. - No to już wiesz. Co się wyrabia... To co zawsze. Zielony czub szuka dziury w całym w kwestii tych porwań. Chyba mu w tym pomożemy. Choć osobiście ciekawi mnie ta kopalnia. Mam jakieś przeczucia, że tam się dzieje coś niedobrego.
 
Fenrir__ jest offline  
Stary 10-09-2020, 17:28   #185
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
- Co się dzieje, nic się nie dzieje - Tommy wzruszył ramionami. - Mógłbym ciebie zapytać o to samo. Zdaje się, że miałeś z nami pogadać, ze mną i Franko. A właśnie, gdzie jest wielkolud?
 
__________________
Edge Allcax, Franek Adamski, Fowler
To co myśli moja postać nie musi pokrywać się z tym co myślę ja - Col

Col Frost jest offline  
Stary 15-09-2020, 09:56   #186
 
Mike's Avatar
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
- Nie przyglądałam się dokładnie tym porwaniom - odparła Ortega - ale sporo tam zbiegów okoliczności, a dowodów brak. Co do tych japońców to ucieszy was info, że paru z nich leży wciąż w szpitalu pod strażą? Złożyłam podanie o przejęcie sprawy, ale “dziwnym trafem” wszystko się ślimaczy. Pilnują ich dzień i noc. Franko, powinieneś z kimś pogad… - ale nie zdążyła powiedzieć więcej, bo zadzwoniła jej komórka. - Ortega, słucham… Dobra zaraz tam jadę, niedaleko mam akurat na siłowni byłam.
Rozłączyła się i powiedziała:
- Robota czeka. Technicy obejrzeli furgonetkę koronera. Tą co wieźli ciała tych gości z ataku na Giovannich. Ślady wskazują, że drzwi wywalono od środka. Jednym uderzeniem. Zabezpieczono fragment podeszwy buta wojskowego, ale to pospolity wzór. Kierowca miał skręcony kark… głowa trzymała się tylko na skórze i ścięgnach. Dopóki was nie poznałam… życie było łatwiejsze, a teraz zaczynam podejrzewać, że Kovach i jego ATecy są z nimi w zmowie. Muszę lecieć. Franko, Pogadaj z kimś.
- Franko gdzieś kręcił się po sali - odparł Danny - Ale nie zmieniaj tematu, stałeś się agresywny, wcześniej nie zauważyłem tego w tobie.
Usłyszeli kroki i do środka weszła Ortega.

- O, młody, nie w szkole? Akurat jadę w tamtym kierunku, podrzucić się?
 
Mike jest offline  
Stary 17-09-2020, 10:29   #187
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Duncan spojrzał na olbrzyma w zdziwieniu i zrobił coś, zupełnie niecharakterystycznego zamilkł, mimo że na usta cisnęło, mu się wiele uwag do policjantki. Nie chciał jej antagonizować, bo przydatny kontakt a doskonale wiedział, że jeżeli ją wnerwi, mogłaby go w tym momencie przeszukać i cofnąć mu wizę studencką pod zarzutem terroryzmu.

Ortega wykazała swoją przydatność mówiąc mu o tych ze szpitala wtedy też odzyskał głos - Dzięki, zawsze to jakiś trop. Szczerość za szczerość Pani władzo... Odpowiadając na wasze pytanie, nie wiem jak inni, ale ja zamierzałem siedzieć i przyglądać się jak gangsterzy mordują się nawzajem, dopóki wydawało mi się, że robią to między sobą. Ruszyłem do akcji, kiedy zorientowałem się, że mordują, również cywilów pracujących w wilii wtedy niestety było, już dla nich za późno. - Powiedział z autentycznym smutkiem w głosie - Wtedy zamierzałem ukarać winnych nawet jeżeli miałoby to oznaczać uratowanie Włochów, ale chłopcy radarowcy ze SWATu weszli w paradę nim zdążyłem zrobić cokolwiek poza opierdoleniem morderców, którzy zdawali się mieć wojskowe przeszkolenie i sprzęt - Wzruszył ramionami.

Po odejściu policjantki

- Nie spodziewałem się po tobie, takiej świadomości klasowej Olbrzymie. Dałeś jej dobrą radę, ale ona nie jest gotowa cię usłyszeć. Jest częścią systemu opresji i choć sama jest uczciwa, to wciąż jej się wydaje, że da się zreformować system od środka, że złe rzeczy, które się dzieją, są jakąś formą korupcji... Jest za blisko, żeby zobaczyć, że to nie korupcja, ale system policyjny działający zgodnie z zamierzeniami - Spróbował pocieszyć Franko po sprzeczce z kobietą, która chyba była jego przyjaciółkom.

- Zmieniając, temat ja żałuje, że nie pociągnąłem wtedy za spust i nie dobiłem tego skośnookiego sukinsyna. Gdybyśmy wtedy nie unieśli się moralnością, żyłoby dużo uczciwych i mniej uczciwych ludzi... Dobrze znam argumentacje, że jeżeli przyznamy sobie, do tego prawo raz będzie to prostsze za każdym razem, ale jak dla mnie daliśmy mu już szanse, na odkupienie a on pokazał nam, że nie zasługuje na kolejne... Nic nie zrobię, żeby cię zezłościć, bo wiem, że możesz złamać mnie. Jak gałązkę kulturysto mówię, tylko, że jeżeli nadarzy się okazja, to mogę wziąć tę sprawę na siebie, żebyście ty z młodym nie mieli bezsennych nocy

- Zmieniając temat na coś radośniejszego, u kogo mam się zgłosić, żeby wykupić karnet? To miejsce zdaje się dla was ważne, więc chce pomóc. Poza tym przyda się uzasadnienie dla kręcenia się w okolicy, a ćwiczenia też mi nie zaszkodzą. I nie musisz mi grozić ziomy, moich ziomów to świętość nie zwinę nawet cudzego żelu pod prysznic w przebieralni mam swoje zasady - Oznajmił z uśmiechem.

- Dobra idę nakarmić naszego Profesorka, żeby nie było, że traktuje go przedmiotowo mam jeszcze kilka projektów, które muszę z nim dokończyć jakbyś potrzebował do czegoś pomocy będę w podziemiu

Po opuszczeniu Franko

Duncan wykupi najdroższy karnet, na jaki będzie go stać, jeżeli coś z kasy zostanie odda Maxowi na odczynniki, bo biedak w końcu wpadnie, jeżeli wszystko będzie musiał po kryjomu wynosić z uniwerka. Muzyk nie lubił mieć kasy, paliła go w kieszeń, jako symbol zła, ale chciał, żeby trafiła na dobry cel stąd zabierał ją zbirom, a nie chciał znów dawać na kościół, bo choć Ojciec Forthill był dobrym człowiekiem, któremu wciąż jeszcze nie spłacił zaciągniętych długów, to zaczynał się czuć jak lekkomyślna dewotka stąd szukał innych metod na dobre wykorzystanie funduszy.

Zamierzał odgrzać ryż na palniku, wykorzystując czas, żeby omówić z Kowalskim plan infiltracji eksperymentów na Uniwersytecie. Podobnie jak Doktorek nie wierzył, żeby Profesor Hertz był zamieszany, w eksperymenty na ludziach może o niczym nie wie? A może wmówili mu, że to dla dobra ludzkości?

W każdym razie, O’Malley czuł, że tę sprawę trzeba ruszyć, zanim cierpliwość Profesora się skończy lub – co gorsza – zacznie podejrzewać, że Duncan węszy. Potrzebował też mieć dobre stosunki z uczelnią, żeby nie cofnięto mu wizy studenckiej. Ostatnio bardzo zaniedbał zachowywanie pozorów.

Zanim ruszy musiał ustalić z Maxem ile może bezpiecznie powiedzieć o swoich mocach, bał się też tego procesu, który zabezpieczał ludzi powiązanych z Uniwerkiem przed jego sugestiami aktywując kill switch. Może warto wsadzić sobie jakąś płytkę w mózg, żeby i jego szarej masy nie wyprali na biało?

Z bardziej przyziemnych spraw potrzebował rozmontować zajmumaną spluwę i zacząć pracę nad kuszą, bo nie bardzo mu się podobało chodzenie po mieście z gnatem po mafijnym cynglu. Spotkanie z Ortegą przypomniało mu, że każdy krawężnik może wylegitymować go za nietypowy wygląd i po przeszukaniu zakończy jego amerykańską przygodę.
 
Brilchan jest offline  
Stary 17-09-2020, 10:43   #188
 
Fenrir__'s Avatar
 
Reputacja: 1 Fenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputacjęFenrir__ ma wspaniałą reputację
Franko odprowadził Ortegę wzrokiem. Na początku nie zwracał nawet uwagi na to co mówi czubek. Ale gdy zaczął proponować, że mógłby pociągnać za spust przesunął na niego swoje spojrzenie.

- Wiesz od początku nie podoba mi się twoje zachowanie. Doskonale wiesz, że chyba najbardziej z nas poruszasz się na granicy, a nawet ją przekraczasz... Wiesz, że naprawdę niewiele ci brakuje do tego by stać się takim potworem jak oni... Choćby to, że rozważasz w ogóle taką ewentualność będąc świadomym tego co to za sobą niesie. Świadczy że już zboczyłeś z dobrej ścieżki. Ja nie zamierzam tego tak roztrząsać i nawet próbować takich rozwiązań. Tobie też to odradzam. Albo jesteś z nami albo przeciwko nam. Albo pewne zasady są dla ciebie jasne i niezrywalne albo je olewasz. Z punktu widzenia ofiary, niema znaczenia czy wcześniej zabiłeś jedną czy 100 osób. Ważne że ją zabiłeś. - Z niewiadomych dla siebie przyczyn Duncun odniósł wrażenie, że Franko mówi z własnego doświadczenia. - Ale dobra, nie będziemy tak siedzieć i gadać trzeba działać. Jak możemy ci pomóc z tym uniwerkiem?
 
Fenrir__ jest offline  
Stary 17-09-2020, 11:31   #189
 
Brilchan's Avatar
 
Reputacja: 1 Brilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputacjęBrilchan ma wspaniałą reputację
Duncan parsknął śmiechem.

- Ja jestem najbliżej? Serio? Powiedz to dzieciakowi, który zwala mordercom sufit na głowę, a twoje pięści są bardziej mordercze niż cokolwiek, mógłbym zrobić z bronią automatyczną czy moimi innymi talentami. Wierz lub nie, ale nikogo do tej pory nie zabiłem i nie spieszy mi się, aby to zmienić.... Najbliżej wpadki byłem przez te "usprawnienia" ludzi powiązanych z uniwersytetem, ale to nie ja tylko Oni. Przedtem posłałem kilku Neonazistów do psychiatryka. Ja czuje, się odpowiedzialny za śmierć tamtych policjantów puściliśmy psychopatę, którego policja nie jest w stanie powstrzymać i ukarać w świetle prawa, od czego to bohaterstwo, jeżeli nie od powstrzymywania takich jednostek? Ale dobrze: Obiecuje ci tu i teraz, Przysięgam na Starszą krew, Piękny Lud i Przodków, że go nie zabije. - Sprawiał wrażenie, jakby nie rzucał słów na wiatr. Dało się odczuć, że podobne przysięgi są dla niego bardzo ważne i ich nie złamię.


- Ale jeżeli to faktycznie on i jego ludzie spełnili groźbę, względem mojego zespołu to upewnię się, że choć będzie żył, już nigdy nie będzie w stanie nikomu zrobić krzywdy... - Muzyk czuł mrok, który krył się w Olbrzymie, Franko z kolej mógł zobaczyć w oczach wyspiarza inny typ zdecydowania, jaki można było czasem, ujrzeć w wyjątkowo wierzącym kaznodziei jedni powiedzieliby, że to światło, inni nazwaliby fanatyzmem lub przekonaniem o własnej słuszności.

Chwila złość i zdecydowanie na twarzy Duncana, rozwiały się niczym, dym rozwiany wiatrem znad morza - Profesorek mówił, że obmyśla jakieś system śledzenia, żebyście mogli kontrolować z oddali i w razie potrzeby wkroczyć do akcji, więc najlepiej pomógłbyś trzymając się z Maxem w odwodzie, dopóki nie zdecydują się mnie zabrać do reszty uwięzionych. Ostatnio kiedy rozwiązywałem podobną sprawę, właśnie w ten sposób rozbiliśmy im eksperyment, ale szczegóły trzeba uzgodnić z naszym mózgowcem, bo tu potrzeba więcej finezji niż ja mam
 

Ostatnio edytowane przez Brilchan : 17-09-2020 o 13:25.
Brilchan jest offline  
Stary 17-09-2020, 12:33   #190
 
Mike's Avatar
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
- Rozwiązałem problem ukrycia nadajnika - powiedział Max - nawet jeśli będziesz goły to go nie znajdą.
Straszna myśl przemknęła przez głowę Duncana odnośnie umiejscowienia nadajnika. Max pokazał niewielkie obłe coś, mieszczące się w dłoni. Ulga rozlała się po Duncanaie gdy otworzył to coś pokazując pastylkę wielkości paznokcia.
- Łykniesz to, powłoka ekranująca rozpuści się po 30 minutach, wtedy odbierzemy sygnał. Więc nawet jak będą cie sprawdzać to nic nie wykryją. Nadajnik jest silny i ma zasięg około 10km.
 
Mike jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 12:32.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172