Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-09-2020, 16:03   #179
Ketharian
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
1 Aprius 816.M41, apartamenty seneszala

Christo Barca odłożył na blat stołu oprawioną w skórę księgę, zamknął ją przesuwając czubkami palców po wytłoczonych na okładce pozłacanych literach. Nie bez powodu uchodził w kręgu znajomych za bibliofila, ale na moment przed kolejnym skokiem w Immaterium zwyczajnie nie potrafił się skoncentrować na historii Krucjaty Angevińskiej. Seneszal nie znosił sytuacji, w których stawał się całkowicie bezsilny, w których żadne poczynania nie mogły znacząco przechylić na jego stronę szali powodzenia. Wchodzący w Morze Dusz okręt był całkowicie uzależniony od stabilności swej struktury, integralności Pola Gellara oraz talentu Nawigatora.

Załogantom pokroju Christo pozostawały jedynie modlitwy. Złożywszy sowity pieniężny datek w świątyni Boga-Imperatora seneszal czuł się zwolniony z obowiązku recytowania błagalnych wersetów spychając ów ciężar na barki trzydziestu tysięcy uboższych od niego członków załogi. W zamian próbował zająć myśli treścią historycznej księgi, ale głęboko zakorzeniona w podświadomości paranoja nie pozwoliła mu odepchnąć od siebie lęku.

Dygnitarz przeniósł spojrzenie na leżącą pośrodku stolika broń: ręcznie wyrabiany i bogato ornamentowany laserowy pistolet, prezent otrzymany kilka lat wcześniej od rzecznika jednej ze znaczniejszych gildii handlowych na Malfi. Oklejony pieczęciami czystości laser spoczywał w równie okazale zdobionej skórzanej kaburze, odpiętej po to, aby w razie jakichkolwiek kłopotów seneszal mógł w ułamku chwili jej dobyć.

Przez cały okres istnienia Błysku Cieni na jego pokładzie nigdy nie doszło w trakcie tranzytu do demonicznej manifestacji, ale Christo Barca był dostatecznie wykształconym i obytym z kosmosem człowiekiem, aby wiedzieć, że straszna ewentualność takiego rodzaju kiedyś w końcu mogła się ziścić.

Dalia siedziała po przeciwnej stronie stolika, tkwiąc na skrzyżowanych nogach w szerokim fotelu ze skóry carnodona, z osełką w dłoni przesuwającą się rytmicznie po krawędzi i tak już niebywale ostrego miecza. Spojrzenie jej niebieskich oczu wydawało się nie odstępować nawet na sekundę oblicza seneszala, siedzącego sztywno na sofie i wsłuchanego w radiowe transmisje płynące do jego ucha poprzez miniaturową słuchawkę kodowanego modułu łączności.
 
Ketharian jest offline