Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-09-2020, 21:00   #180
Aiko
 
Aiko's Avatar
 
Reputacja: 1 Aiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputacjęAiko ma wspaniałą reputację
Bel poczuła całym swym jestestwem gdy statek wskoczył w osnowę. Była w swoim pokoju, modliła się prosząc imperatora o łaskę, trzymając przed sobą okadzoną niedawno talię kart. Czuła zagubienie… nie podobało się jej to jak karty ułożyły się w pokoju Amelii. Czyżby Pan ją porzucił? Czyżby popełniła jakiś błąd. Zagubiona, klęczała na podłodze swej sypialni i nagle…

Otoczył ją chaos. Napór na głowę rzucił nią o posadzkę. Potworne mdłości zwinęły jej ciało i ścisnęły żołądek. Miała wrażenie, że cały świat zafalował. Zamknęła powieki, mając nadzieję, że dzięki temu jej gałki oczne nie wypłyną. Osnowa… zaciskała się na jej szyi niczym pętla. Tylko dotyk chłodnej podłogi na jej ciele przypominał, że nadal żyła. Ten przytłaczający ból to nie była jeszcze kara w zaświatach… nadal była na tej ziemi tylko… czy uda się jej wstać? Spróbowała nabrać nieco więcej powietrza, ale aromat leżącego na stole jabłka sprawił, że zwymiotowała. Raz… potem kolejny. Tak długo, aż w żołądku nei pozostało nic.
 

Ostatnio edytowane przez Aiko : 03-10-2020 o 18:09.
Aiko jest offline