Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-09-2020, 10:24   #368
Ketharian
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
Dom pielgrzyma, noc 1 lipca 2595

Leon Thibaut poruszał palcami z niebywałą zręcznością i delikatnością, próbując zgłębić tajemnice wnętrza drona bez narażania cennego znaleziska na jeszcze wieksze uszkodzenia. Pocisk wystrzelony przez Helwetę i tak solidnie pokiereszował miniaturowe podzespoły, ku szczeremu ubolewaniu podekscytowanego wynalazcy.

Szlachcic nie znał się na tak nieprawdopodobnie starych cudach techniki, mógł zatem jedynie marzyć o bezbłędnym rozpoznaniu zastosowań i możliwości każdej elektronicznej płytki, każdego zestawu oporników, kondensatorów i przekaźników. Oblizując co chwila bezwolnie swe spierzchnięte usta, pokiwał głową rozpoznając w jednym z wystających na zewnątrz elementów miniaturowy teleobiektyw, być może część składową niewielkiego rejestratora obrazów, a może nawet i dźwięków.

- Jeśli to niezbędne dla powodzenia naszej misji, jestem gotów przelać dla waszej miłości krew - oświadczył w międzyczasie stojący obok kapitan Perrault, sięgający znaczącym gestem po tkwiący w pochwie u boku kord.

- Proszę to raz jeszcze rozważyć, wasza miłość - wtrącił znienacka niepytany o zdanie, a zatem wykazujący daleko posuniętą niesubordynację sierżant Blanchard - Nawet powierzchowna rana może prowadzić do powikłań, a wówczas stracimy na jakiś czas wyśmienitego żołnierza, jakim jest kapitan Perrault. W sytuacji zagrożenia zdrowia i życia waszych miłości wszyscy wojskowi powinni zachować najwyższą możliwą sprawność.

Abdel Sanguine uniósł znacząco brwi nie chcąc zasłużenie zbesztać podoficera, podejrzewał bowiem, że ten ukrywał nadal jakąś sugestię.

- Jeśli powinniśmy użyć fortelu i zasłonić się rannym członkiem delegacji, do roli tej najbardziej nada się jego miłość pan Dumas - wyjaśnił Blanchard posyłając skarbnikowi przepraszające spojrzenie - Z całym szacunkiem dla pana Dumasa, nie jest żołnierzem i w razie potrzeby nie przyniesie nam wiele pożytku. A z drugiej strony, jako szlachetnie urodzony obywatel Montpellier ma dość wysoki status, by zagrać rolę poszkodowanego członka poselstwa.

Nim dziedzic zdążył skomentować propozycję sierżanta, nim zareagował na nią sam wyraźnie zszokowany Dumas, przez próg strzeżonego przez Polan pokoju wdarł się zdyszany Ludovic.

- Anabaptyści tutaj walą, siła ich! - wyrzucił z siebie trzymający dłoń na olstrze rewolweru najemnik - Mamy im zagrodzić drogę? A jeśli tak, na na którym perymetrze, wasza miłość?


Stróże prawa Lucatore nadciągają. Kto ostatecznie przeleje krew dla dobra poselstwa, dzielny kapitan czy przerażony skarbnik? I co ochrona delegacji ma zrobić z anabaptystami?

Leon Thibaut odkrył na razie istnienie wewnątrz drona miniaturowego zestawu do rejestracji obrazów (cóż za cud techniki)!


 
Ketharian jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem