Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-09-2020, 11:27   #180
Gladin
 
Gladin's Avatar
 
Reputacja: 1 Gladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputacjęGladin ma wspaniałą reputację

- Do kroćset - zaklął Byku, gdy zorientował się, że go oszukano. W złości uderzył najbliższego mężczyznę. Potrzebował wrócić do swoich jak najszybciej, ale nie chciał zostawiać za sobą tych trzech. - Spływajcie! Liczę do trzech i zacznę was zabijać - warknął i wyciągnął naprzód palce. - Jeden... - zgiął pierwszy z nich i zakręcił toporem...
* * *
Do reszty drużyny wrócił śpiesznie, aczkolwiek nie tak szybko, jak ścigał fałszywych zbiegów. Co się miało stać, to się stało. Ku swojej uldze odnalazł ich wszystkich żywych, włącznie z magiem.

Karaluch, który wcześniej próbował go powstrzymać przed samotnym pościgiem za magiem i chciał obmyślić plan, teraz sam próbował bez planu pchać się dalej.

- Nie rozdzielajmy się - skwitował krótko. - A co do staruszki, o czym z nią gadać? - wzruszył ramionami. - W sumie to nie wiemy nic więcej niż do tej pory. Na moje oko, to naszą część zadania wykonaliśmy. Zabierajmy się stąd razem z magiem i złóżmy raport. Nie będą mieli maga, to nic nie zrobią, zgadza się? A przyślą tu takich, którzy będą lepiej przygotowani niż my - podrapał się pod pasami na piersi, bo trochę go swędziało. Chciał już zakończyć misję.
 

Ostatnio edytowane przez Gladin : 28-09-2020 o 17:51.
Gladin jest offline