Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-08-2007, 23:11   #336
Vivian
 
Reputacja: 1 Vivian wkrótce będzie znanyVivian wkrótce będzie znanyVivian wkrótce będzie znanyVivian wkrótce będzie znanyVivian wkrótce będzie znanyVivian wkrótce będzie znanyVivian wkrótce będzie znanyVivian wkrótce będzie znanyVivian wkrótce będzie znanyVivian wkrótce będzie znanyVivian wkrótce będzie znany
*Light Side* Dalila Zearalenon

Z trudem uniosła rozsypujący się karton sześćdziesięcioletnich części tak, by jego zawartość nie dołączyła do pobojowiska na podłodze. Kurz w tandemie z pleśnią, kilka drobnych kości, gumowa kaczusia z dwoma prezerwatywami doklejonymi taśmą izolacyjną w ramach sztucznych piersi...

Sprzątanie syfu po zdechłym kapitanie na statku widmo zdecydowanie nie wchodziło w rachubę. Dziewczyna poprawiła uchwyt i sprawnie unikając wdepnięcia w coś wyjątkowo paskudnego przetransportowała pudło w okolicę maszynowni, gdzie musiało na nią grzecznie poczekać. Tymczasem udała się do kajuty... Przebranie się z dobrego pomysłu stało się koniecznością. Strój Jedi odpadł w przedbiegach, ten drugi w worku też... Wybrała ciemnobrązowe spodnie i czarny podkoszulek, zdając sobie sprawę, że w ich obecnym stanie dla nikogo nie miało to większego znaczenia. Wstępnie wytarła stopy, włożyła skarpetki, wysokie buty...

- Do dzieła... - mruknęła, zabierając ze sobą skrzynkę "nowych" narzędzi.

Plan był jasny i klarowny. Najpierw zasilanie, potem krótki rekonesans po pozostałych urządzeniach i wstępny werdykt...
Mijanym osobom nie poświęcała najmniejszej uwagi. Była w swoim żywiole. Jak miecz w ręku Jedi. Kobieta-widmo na statku-widmo. Wrak na wraku...
 
__________________
"Are you devil or angel...? Are you question or answer...?"
Vivian jest offline