Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-10-2020, 21:13   #88
Rewik
 
Reputacja: 1 Rewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputacjęRewik ma wspaniałą reputację
Rok 1481 Rachuby Dolin, 30 Eleint
Lauga z Czerwonej Doliny, Sider Ironblood, Rhyshard Dreadyeast
Inicjatywa:
Rhyshard: 22
Nothik: 21
Sider: 8
Lauga: 7

Runda 1:
Rhyshard: rzuca cierniowy bicz - krytyczne pudło!
atletyka: oblany! powalony!
atletyka: zdany! wstaje!
Nothik: gnilne spojrzenie - niepowodzenie!
Sider: atletyka - zdany!
Lauga: atletyka - zdany!

Rhyshard nie czekał, aż nothik zdąży przetrawić kunszt krasnoludzkiej poezji. Jednorącz trzymając się liny, zaczął inkantować zaklęcie. W momencie gdy jego kostur uderzył głucho o dno rozpadliny, jego druga dłoń uformowała splot i była gotowa, by wyzwolić moc. Poczuł jak nieoczekiwanie wyzwalane zaklęcie szarpnęło nim. Zamiast uderzyć w psowatego cyklopa, targnęła nim tak mocno, że puścił linę. Nie opanował grawitacji i znów zawisł głową w dół. Zdołał jednak znów sprawnie się odwinąć i powrócić do stabilnej pozycji.

Wtedy poczuł jak jego ciało ogarnia jakaś dziwna magia. Przebiegły go zimne dreszcze, a ciało poczuło się osłabione, jak w gorączce. Zdołał jednak zwalczyć to wrażenie na czas, bowiem nothik wspinał się w jego stronę!

Tymczasem z góry dobiegły go wołania i już po chwili dostrzegł nieco dalej sylwetkę wojowniczki Laugi. Po chwili dołączył do niej krasnolud. Lauga zeszła na dół, zaś krasnolud miał inne plany.


Runda 2:
Rhyshard: aura zarodników(nothik) - 6 obrażeń!
atak: pudło!
atak 2: trafienie! 8 obrażeń!
Nothik: atak pazurami - pudło!
Sider: atletyka - zdany!
atak z wyskoku (przewaga) - trafiony! 4 obrażenia!
atak 2: trafiony! 6 obrażeń!
Lauga: szarża - pudło!


Na pochyłym zboczu rozpadliny wywiązała się walka ostrych jak brzytwa pazurów z wspomaganym magią krasnoludem. Choć to nothik był bardziej nawykły do poruszania się po kamiennych ścianach, to Rhyshard odpierał jego atak, zaś jego magia stopniowo spychała nothika do obrony.

Niemal w tym samym momencie na potwora skoczył z góry Sider. Bezbłędnie spadł bestii na plecy, godząc go tym samym swoim toporkiem. Trzymając się maszkary wydobył drugi z toporków i w tym samym ruchu zdzielił nothika, wywołując obfite krwawienie.

Obaj stoczyli się po ścianie i opadli na dnie rozpadliny. Nadbiegająca Lauga miała trudność z wymierzeniem ciosu, by nie trafić krasnoluda.


Runda 3:
Nothik: powalony, 3 obrażenia
Sider: powalony, 4 obrażenia
Rhyshard: atak x2: - trafiony! trafiony po dwakroć! 17 obrażeń!
Nothik: wstaje, atak x2 (Rhyshard) - pudło! trafiony! 5 obrażeń!

Po kolejnych ciosach w leżącego i próbującego podnieść się Nothika, los walki był już przesądzony, lecz kiedy stwór otrzymywał kolejne razy, Sider czuł się coraz bardziej zmieszany. Doświadczył tego, co wcześniej Rhyshard. Nothik przemawiał do niego w jego myślach.

Zabije, jednego z jedenastu nie odnajdzie.
Renih to brat twój, a znajomy mój.
Oszczędź! Oszczędź! Przerwać im każ!


 
Rewik jest offline