Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-10-2020, 14:24   #662
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Kobieta uśmiechnęła się paskudnie i wyjęła worek z namalowaną uproszczoną buźką i nałożyła go brutalnie na głowę wierzgającego ghoula.
- Pan was zobaczy, ale jak mu się nie spodobacie, to się uśmiechniecie.
Worek był ciasny, jakby ghoul nie był martwy, to by się udusił.
Kennick przypomniał sobie opowieści o niej, Agrzeo-co-do-wora-wrzuca. Kobieta ucinała swym uduszonym ofiarom głowy i wsadzała je do worków z namalowanymi uśmiechniętymi buźkami. Ponoć chciała, aby byli weselsi. Udało jej się uśmiercić blisko trzydzieści osób, być może nawet więcej. Byli to głównie ludzie gościńca, włóczędzy bez rodzin. Nikt by być może niczego nie zauważył, gdyby nie zabiła kapłana Iori, który był na pielgrzymce. Zabiła trzech z sześciu strażników, którzy przyszli ją zaaresztować. Obława trwała dwa tygodnie, za nim udało ją się zaaresztować. Widać trafiła tu.

Agra kazała im iść przed siebie. Przebyli kilka ciemnych pomieszczeń, emanujących zimnem i grozą trudną do określenia. Mieli wrażenie, że słyszą bycie serc, a nawet szmer myśli towarzyszy idących. Wszystko emanowało przeraźliwym smutkiem, jakby cały szpital płakał, co tylko podkreślały krople spadającej wody, zdające się dudnić niczym młoty.
Potem doszli do schodów skąd zdawał się spływać żółta mgła. Weszli po schodach, aż trafili do pomieszczenia, gdzie klęczało dwoje odzianych w żółć. Z ich ust wydobywała się mgła, chyba stali się istotami podobnymi do dyrektora. Po drugiej stronie znajdowała się nieprzenikniona ściana mgły. Kobieta kazała im poczekać i znikła we mgle.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline