Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-10-2020, 18:13   #121
Obca
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
Santa Cruz 22 czerwca 1920 roku

Dni mijały a prace posuwały się do przodu. Ludzie w mieście nadal znikali ale tym razem byli to przypadkowe osoby lub policja patrolująca okolice portu.

Gazety mówiły o rzeźniku z Santa Cruze co zdaniem Jane było idiotyczne bo nigdy nie znaleziono żadnych ciał. Współpracowała głównie z Danielem który wpadł przesadną ostrożność. Wynajął małą suterenę w przypadkowym budynku i tam zrobił sobie z niej centrum swojego śledztwa. Na rozwieszonej mapie zaznaczał wszystkie przypadki zniknięć. Wszystkie notatki jakie porobił również były rozwieszone dookoła mapy z odpowiednimi nitkami prowadzącymi do paru miejsc. Najwięcej prowadziło do Muzeum i Jachtu ale parę też do domu miliardera. Inne pokazywały połączenia. Daniel uważał że gdzieś tutaj jest klucz do wszystkiego..Jane widziała jeden wielki bałagan.


Jedna z notatek dodana z poprzednich dni mówiła o próbie wprowadzenia psa na pokład Eonu. Notatka była krótka. “Przerażone zwierzę”. Sama sytuacja była dłuższa. Na prośbę Samuela marynarz znalazł kogoś z psami myśliwskimi zgodził się spotkać i poszukać jakiś poszlak na statku. Choć zaznaczył że pies potrzebuje tropu by cokolwiek znaleźć. Daniel zdecydował się na dwie rzecz. Ubranie Richarda które dała mu młoda dziedziczka i co z kolei zasugerowała Jane, biała farbę. Zdecydowali się na małą puszkę najpopularniejszej marki.

Plan był ….dobry, niestety kiedy kolejnego dnia właściciel i pies pojawili się na przystani wszystko poszło źle. Pies zgodnie z poleceniem obwąchał trop ale kiedy przyszło do wejścia na pokład zwierzak spanikował, zaparł się zaczął warczeć i szczekać na statek aż w końcu zaczął skomleć w panice i ciągnąć swojego właściciela z dala od łodzi. Po tym właściciel przeprosił i stwierdził że pierwszy raz widzi swojego pupila w takim stanie paniki.

Samuel za to zatopił się w notatki Richarda. Rzeczy które jego młodszy opisywał mógł potraktować jako stek bzdur szalonego miliardera albo samemu zatopić się w szaleństwie. Bibliotekarz balansował pomiędzy jednym a drugim. Czasem czytał fragmenty ze stoickim spokojem pełen analitycznego podejścia. Innym razem słowa jakie zostały zapisane wywoływały u Samuela stan gorączkowego pobudzenia. Myśli obracały się w głowie wokół własnej osi, tryskały iskrami niczym spadające gwiazdy i spadały by zgasnąć z sykiem na jego korze mózgowej. Stamtąd rozbiegały się z chichotem po głowie doprowadzając Samuela do chichotu(!), do potwierdzenia lub zaprzeczenia wszystkiego na całe gardło. Jeszcze nigdy lektura czegokolwiek nie wywołała u niego takich reakcji.

Ale po trzech dniach wydawało mu się że umie fonetycznie wypowiadać słowa dziwnego języka z książki muzealnej. Dodatkowo za pamiętał cześć rzeczy i czasem budził się z drzemek orientując się mamrotał je przez sen.

Jacqueline widziała dziwne zachowanie wuja ale miała też własne rzeczy do zrobienia. Za pomocą prawnika powinna otrzymać dokumentację statku. O dziwo wydawało jej się że zbadali wtedy wszystkie pomieszczenia.

Prawnik Gattisa odradzał dziedziczce ruszanie relacji jej rodziny i muzeum, ale ta się uparła. Muzeum udostępniło kopie dokumentacji dotyczącą wyprawy Richarda niestety wynikało z niej że miliarder wykorzystywał muzeum by wyciągać od państwa pieniądze. Jacqueline musiała teraz jeszcze dopilnować by ta wiadomość nie wydostała się do prasy, gdyż wtedy skandal byłby najmniejszym problemem kiedy skarbówka zapuka do drzwi.

Sama poczyniła większe odkrycia. W notatkach ojca znalazła pewne nieskładne wskazówki. Samuel pomógł je uporządkować i połączyć z mitologicznymi historiami. A z kolei Daniel mógł mniej więcej określił gdzie mógłby znajdować się cel podróży. Niestety mniej więcej określić jest to za mało by wypływać na morze w poszukiwaniach małej wyspy.

Godzina 23:15
Wszyscy

Siedzieliście nad planami statku. Kurier dostarczył je chwilę temu. Wasza pamięć mówiła wam że prze szukaliście wszystkie pomieszczenia na statku. Wszystkie 11 ...tylko dlaczego na planie było ich 12
 
Obca jest offline