Samuel Daniłłowicz podczas służby w Legionach nauczył się wielu rzeczy. Szczególnie znaczącą rolę w jego dalszym życiu odegrał szacunek dla snu. Ile to razy bowiem cięższym przeciwnikiem od czających się paręset metrów dalej wrogich wojsk była ta okrutna senność, potężne zmęczenie, które ograniczało każdy ruch, przeszkadzało zmysłom prawidłowo pracować... Samuel wiedział, że trzeba korzystać z każdej chwili na sen- bo nigdy nie wiadomo, kiedy los znów pozwoli na ten komfort.
I chociaż wydawało się, iż śpi jak kamień, wiele osób te odczucia mocno zmyliły. Daniłłowicz ciągle był czujny, a jego lewa dłoń zaciskała się na schowanej pod poduszką broni...
__________________ Kutak - to brzmi dumnie. |