Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-10-2020, 10:07   #70
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
Qwertego przeszył dreszcz. Niczym sztych okruch lodu wbił się w jego kręgosłup i rozlewał zimno po całym ciele. W uszach słyszał krzyk. Krzyk umierającego prawdziwą śmiercią da Silvy. Tym razem wyczucie przyszłości przyszło samo, bez sięgania po moc krwi. Czas ich gonił.

Tony schował się za skrzynkę z jakąś porcelaną. Sięgnął po moc krwi, żeby doprowadzić się choć trochę do porządku. Jego ubrania były poszarpane. Ale ciało się regenerowało. Regenerowało się w zamian za krew. Potrzebował teraz dużo krwi.

Tymczasem powalony policjant odtoczył się w bok i sięgnął po pistolet.
Cath przemierzała magazyn pewnym krokiem. W zasadzie ignorowała ona pozostałych. Maszerowała wprost do tylnego wejścia.

Główne drzwi zadrżały. Ktoś właśnie do nich dotarł i gdyby nie Qwerty to pewnie celowałby im w plecy. Teraz musiał się szarpać z bramą.
 
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.
Mi Raaz jest offline