02-11-2020, 19:31
|
#102 |
| Było to ryzykowne, Hector nie wiedział jak one na to zareagują. Może jest wśród nich taki, który będzie szybki? A co jak dotrą do samochodu zanim on od niego odejdzie?
Wziął głębszy oddech, ostrożnie otworzył drzwi. Rozbłysła żarówka w suficie, chwilowo go oślepiając. nachylony nad fotelem nerwowo szukał stacyjki, po chwili trafił i przekręcił. Silnik opalił, na szczęście. Jak na powojenne standardy był dobrze utrzymany i mechanik wiedział, że nie zgaśnie.
Odskoczył, nie bawiąc się w zamykanie drzwi i odbiegł, przylegając przy ogrodzeniu. Światełko z wnętrza ledwo przebijało się przez mgłę, Hector widział ścianę ogrodzenia, chodnik. Test Morale - Strach (-1)
18 13 7 Test niezdany
Coś słyszał. Za plecami. Odwrócił się nerwowo, plecami szorując po ogrodzeniu. Nic. Chwilę jeszcze celował w pustkę. Musiał się przesłyszeć. Ponownie gwałtownie się odwrócił, celując w wąski pas między płotem a pojazdem.
Silnik pracował równo na wolnych obrotach, potem zaczął się krztusić i zgasł. Szlag! Merde! Oświetlenie wnętrza zasilanie z akumulatora jeszcze się paliło. Ale głupotą byłoby założenie, że prawie półwieczny akumulator długo pociągnie.
Hector Garcia chciał walił łbem w ogrodzenie. Przecież sam przed kilkoma godzinami przelał resztę paliwa do motocykla.
__________________ Ten użytkownik też ma swoje za uszami.
Ostatnio edytowane przez JohnyTRS : 26-07-2021 o 23:51.
|
| |