WÄ…tek: [D&D 5e] "Cryovain"
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 05-11-2020, 07:27   #120
Obca
 
Obca's Avatar
 
Reputacja: 1 Obca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputacjęObca ma wspaniałą reputację
Ognistowłosa musiała przyznać, że współpraca z krasnoludem była bardzo owocna. Wprawdzie ślady stóp były już zadeptane ale ich późniejsza praca była pełna uzupełniania się. Lauga oddała wszystko co znalazła w leżu krasnoludowi. Gdyby nie zaproponował sama pewnie nie wróciła by do truchła. Choć Otwarty list postanowiła najpierw przeczytać. Od kobieca wścibskość wzięła górę.

Wracając do miast ai kierując się do tawerny Lauga zagadnęła Rhysharda.
- Pewnie w tawernie nie ma już miejsc śpiących, więc zamierzam skorzystać z propozycji pani Alderleaf. Zawsze to trochę więcej miejsca na nogi. - Pociągnęła w lekkim tonie wątek.

W karczmie, kobieta zamówiła piwo pewnie nie jedyne. I starała się usłyszeć swoich rozmówców ponad gwarem tak zapchanej karczmy. A w dobrym humorze zaczęła też myśleć co dalej.
- Nie wiem jakie mości panowie macie plany na dalsze podróże, ale słyszałam plotki o dziwnych rzeczach dziejących się w pobliskiej latarni. Niby opisują dziwne zdarzenia ale ja tam myślę że ktoś tam sobie zamieszkał i sztuczkami próbuje trzymać mieszkańców okolic z daleka. A jeśli już chce mu się robić taką szopkę to zdecydowanie ukrywa coś wielkiego.
 
Obca jest offline