Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-11-2020, 18:53   #30
rudaad
 
rudaad's Avatar
 
Reputacja: 1 rudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputacjęrudaad ma wspaniałą reputację
Korytarze Enklawy, poziom -4

Pochód w czeluść niezgłębionej przepaści mroku podziemnych pięter kompleksu Enklawy rozpoczynała ogromna mutancica rozwierająca światłem dynam przestrzeń przed stłoczoną w strachu przed nieznanym grupą wyrzutków. Na jego końcu stała osiemdziesięciokilogramowa albinoska, której światło było zbędne. W prawdzie poruszała dłonią na przycisku generatora prądu, ale bardziej z przyzwyczajenia i dla dodania reszcie otuchy niż z własnej potrzeby dostrzeżenia zagrożenia w ciemności. Dostrzegała je mimo mroków korytarzy i była gotowa na stawienie mu czoła. Uzbroiła się po zęby, najpierw zapinając pod samą szyję płaszcz, a następnie ubierając ukrywaną przed światem rękawicę pneumatyczną, którą mogła wyrządzić znacznie więcej krzywdy niż siejącą ogólne zgorszenie, jej, naga i bezbronna sylwetka.
 
__________________
"Najbardziej przecież ze wszystkich odznaczyła się ta, co zapragnęła zajrzeć do wnętrza mózgu, do siedliska wolnej myśli i zupełnie je zeżreć. Ta wstąpiła majestatycznie na nogę Winrycha, przemaszerowała po nim, dotarła szczęśliwie aż do głowy i poczęła dobijać się zapamiętale do wnętrza tej czaszki, do tej ostatniej fortecy polskiego powstania."
rudaad jest offline