Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 09-11-2020, 19:30   #104
JohnyTRS
 
JohnyTRS's Avatar
 
Reputacja: 1 JohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputację
Niestety był przy złej ścianie. Furtka do domu Tylera była na tej zamieszkałej ulicy, Hector i jego samochód byli na tej drugiej, głównej ulicy. Szedł powoli wzdłuż płotu, czując narastający z każdym krokiem strach. Z każdm oddechem z jego ust unosiła się mgiełka, szedł w ledwo co rozświetlonej zupie unoszącej się w powietrzu. Był już na wysokości swojego samochodu, hałasy zza rogu tylko się nasiliły. Furtka była tuz za rogiem, może kilka metrów dalej. Kolejny metr, i jeszcze jeden. Hector nie wiedział ile to trwało,

Do narożnika miał jeszcze ze dwa kroki. Światło lampki w samochodzie ledwo co rozświetlało, było i tak za Hectorem, sam monter rzucał cień na chodnik przed sobą.

Cienie przed tobÄ…! Ludzkie sylwetki! Zza rogu wychodzi kolejna! Dwa kroki przed tobÄ…! Grzyby!!!
 
__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.

Ostatnio edytowane przez JohnyTRS : 26-07-2021 o 23:51.
JohnyTRS jest offline