-Bo co? Staniesz dęba? - zadrwiła Viconia. Nim Dywagacja zdążyła otworzyć usta zwróciła się do Yureavena. - Jakieś szczególne miejsca w wieży na które mamy zwrócić uwagę? I czy mamy wziąć ze sobą na zwiad naszego drużynowego "plugawca"? - dodała wskazując na Sariel - Zakładając oczywiście że nie jest równie ślepa jak nietoperz którego skrzydła posiada.
Viconia nie przegapiła cienia jadowitego uśmiechu Sariel, która przyglądała się im gdy podchodziły do Yureavena - dlatego nie szczędziła złośliwości pod jej adresem. |