Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-11-2020, 17:29   #163
Draugdin
Wiedźmin Właściwy
 
Draugdin's Avatar
 
Reputacja: 1 Draugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputacjęDraugdin ma wspaniałą reputację
Łowca nie drgnął nawet podczas przemowy kobiety. Zareagował jedynie gdy wyciągnęła rękę w geście powitania. Wykonał ruch jakby miał się przywitać lecz zamiast to zrobić jednym płynnym ruchem dobył broni i nim Mila Lyrio się zorientowała patrzyła prosto w lufę ciężkiego blastera DL-44 wycelowanego prosto w środek jej twarzy. Jej uśmiech zastygł.

- Kafu i deserek to może mógłby zamydlić oczy Oreikowi. Bez obrazy. Także proszę pomińmy i darujmy sobie formułki grzecznościowe. Mam dzisiaj wyjątkowo kiepski dzień, a wczorajszy wcale nie był lepszy. Także proszę mów szybko i bez kręcenia skąd o nas tyle wiesz, jaki masz do nas interes i jak do tego doszło, że wiedziałaś gdzie nas znaleźć skoro jeszcze tego samego dnia rano my sami nie wiedzieliśmy, że będziemy w tej okolicy i nigdy nie słyszeliśmy o tej planecie, a tym bardziej nie przypuszczaliśmy, że w ogóle tu będziemy. Zaczynam się czuć przynajmniej jak Darth Vader czy też Jabba the Hutt czyli, że nie ma praktycznie w galaktyce osoby, która by o nich nie słyszała. Jako łowca nagród moja załoga i ja nie potrzebujemy takiej sławy, a wręcz przeciwnie przydało by się nawet więcej anonimowości. Czas ucieka także na twoim miejscu zaczął bym już mówić, bo ostatnio mam bardzo słabe nerwy, a ten blaster ma wyjątkowo czuły spust.

Wydawało się jakby Madalorianin powiedział to wszystko na jednym wydechu. Draug kolejny raz błogosławił zalety zbroi i hełmu bojowego, gdyż z rozbawieniem odwrotnie adekwatnym do powag sytuacji mógł obserwować zdumienie na twarzy Kelsana. Jego wieloletni przyjaciel obserwował rozgrywającą się scenę z otwartymi ze zdziwienia ustami. Nie pamiętał kiedy ostatnio jego towarzysz wypowiedział tyle słów na raz. No chyba, że kilka lat temu gdy się spili na umór w barze na Corelii.
 
__________________
There can be only One Draugdin!

We're fools to make war on our brothers in arms.
Draugdin jest offline