Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-11-2020, 21:24   #105
Ketharian
Dział Postapokalipsa
 
Ketharian's Avatar
 
Reputacja: 1 Ketharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputacjęKetharian ma wspaniałą reputację
7 (?) marca 2050, centrum Caligine

Hector nie pamiętał już, kiedy ostatni raz tak bardzo się bał. Serce waliło mi jak oszalałe, czoło zrosił rzęsisty lodowaty pot. Majaczące na rogu ogrodzenia ludzkie sylwetki były jedynie ciemnymi zarysami w mlecznej otulinie mgły, rozpoznawalnymi z grubsza jako ludzie jedynie dzięki swemu wzrostowi.

Latynos poderwał w górę lufę broni odebranemu zmarłemu na stacji motocykliście, wymierzył ją w majaczącego najbliżej intruza.

- Ani kroku dalej! - ostrzegł roztrzęsionym głosem - Stać i nie ruszać się! To ty, Tyler?

Garcia zawiesił pytanie w próżni, opierając zdrętwiały palec o języczek spustowy podwieszonej pod kałasza śrutówki. Chociaż rozszalała wyobraźnia kazała mu pogodzić się z najgorszym, jakaś cząstka umysłu wciąż próbowała uwierzyć w to, że na chodniku znaleźli się zabłąkani w mgle mieszkańcy Caligine.

Monter chciał im dać szansę - jedyną szansę na to, by wyjaśnili potencjalnie tragiczną w skutkach pomyłkę, ale balansujący na pograniczu zdrowych zmysłów i trawionego lękiem szaleństwa, gotów był strzelać na pierwszy znak zagrożenia.
 
Ketharian jest offline