Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-11-2020, 15:19   #106
JohnyTRS
 
JohnyTRS's Avatar
 
Reputacja: 1 JohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputacjęJohnyTRS ma wspaniałą reputację
-Stać! - błagalnie krzyknął Hector do zbliżających się postaci. Miał jeszcze nadzieję. Jak na zawołanie ten kto tam był jakby skoczył do przodu, nie odzywając się. A więc nie Tyler. Grzyb. Monter nerwowo szarpnął za spust, po chwili za drugi, pocisk i chmura śrutu odrzuciła Grzyba o dobrych kilka jardów.

Nie przeładowując Hector rzucił się do ucieczki, zanurzając się w ciemność. Był jak ślepiec, ciężko dysząc miał nadzieję że nie zapomniał drogi. Zrobił krok, był już na jezdni, ciężka mgła dosłownie go oblepiała.

Dios te salve, Maria...

Nerwowo biegł, licząc się z możliwością wywrotki. Po kilku krokach zwolnił, nogą wymacał krawężnik.

...llena eres de gracia...

W prawo! Pościg gdzieś tam był, za nim, tuż tuż. Jeszcze kilka kroków.

...el Señor es contigo...

Noga poleciała w dół, trafiając na asfalt poniżej krawężnika.

...Bendita tu eres entre todas las mujeres...

Prosto i w lewo! Nie! Na skos.

...y bendito es el fruto de tu vientre, Jesús...

skroplona wilgoć oblepiała jego twarz. Widział już zarysy budynków. Ciężko dysząc dotarł na drugą stronę jezdni, ponownie macając nogą położenie chodnika.

...Santa Maria, Madre de Dios...

Niemalże przytulił się do ściany budynku z lufą skierowaną w mniej więcej stronę wroga. Przeładował broń, lufa na śrut i tak była już bezużyteczna, nie miał do niej nabojów.

...ruega por nosotros pecadores...

Nic się nie działo, Grzyby była chyba od niego wolniejsze i chyba też szukały drogi. Dotarł pod właściwe drzwi i po chwili przekręcał zamek.

...ahora y en la hora de nuestra muerte.

Odetchnął głęboko. Żył.
 
__________________
Ten użytkownik też ma swoje za uszami.

Ostatnio edytowane przez JohnyTRS : 26-07-2021 o 23:52.
JohnyTRS jest offline