Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-11-2020, 23:32   #72
Mi Raaz
 
Mi Raaz's Avatar
 
Reputacja: 1 Mi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputacjęMi Raaz ma wspaniałą reputację
W domniemanej kryjówce Cai E znaleźli dowód tekherezji. Magnus opadł na kolana przed Teleportarium. Dowód na to jak można zgwałcić święte dzieła natchnione przez Omnisjasza. Techkapłan siedział na swoich piętach przed urządzeniem nie dopuszczając nikogo. Gdy tylko ktoś się zbliżał to to niespokojne mechadendryty odganiały go.

Heretek… spodziewał się tego, że Czarny Kartel ma w swoich szeregach kogoś takiego. Ale dopiero widząc to przeklęte teleportarium uświadomił sobie jak doświadczony mógł być ten Heretek.

Dwa dni i dwie noce zabójca medytował przed urządzeniem zapisując wszelkie schematy. Nie… nie chciał go odtwarzać. Nie mógłby. To wypaczyłoby wszystkie Arkana.

Chciał bardzo dokładnie poznać jego dzieło. Każdy układ. Każdy lut. Lampę czy przewód. Po dwóch dniach medytacji bez ruchu był już pewny, że znajdzie kolejne projekty tego Hereteka. Musiał tylko znaleźć ich uciekiniera. On doprowadzi ich do źródła grzechu.

Vir Magnus w końcu opuścił teren wcześniej skrzętnie rozbierając wszystkie elementy na podzespoły. Tak małe, że nie były już obrazą Pana. Podzespoły które mogły być używane w pojazdach, wyposażeniu mieszkań, w aparaturze medycznej i wszelkich innych elementach skrywających Duchy Maszyn.

Wymieniał je. Potrzebowali racji żywnościowych, map, informacji. Vir nie był dobrym śledczym. Nie umiał się targować. Ciężko było mu się dogadać z ludźmi.

Potrzebował się jednak przygotować do nadchodzącej potyczki. Spróbował pozyskać sprzęt. Wysiłki spełzły na panewce. Jednak po kontakcie Astropatki z Panem X ten przekazał im informacje o paczce ze sprzętem, jaką inna grupa pozostawiła dla nich. Ruszył tam więc wraz z kilkoma towarzyszami.


Akwizycja:

Red dot - scarce (-10)
Flak Coat - Avarange (+0)
Slought - Scarce (-10)

Link do wyników:
Kostnica

Celownik + pancerz wchodzą (11 i 8) Narkotyk nie... 96 na rzucie



Nowy pancerz nie krępował ruchów, czego techkapłan najbardziej się obawiał. Choć wiedział dobrze, że w walce nie powinni go zobaczyć. Był snajperem. Miał zabijać, a nie dać się zabić. Najlepiej żeby nikt nigdy do niego nie strzelił.

Znalazł też nową zabawkę. System celowniczy. Dzień zajęło zestawienie przyrządów celowniczych wmontowanych w twarz Vira z układem wyświetlającym małą czerwoną kropkę na jego przyszłych ofiarach.

Broń jaka się tam znalazła nie robiła na nim wrażenia, ale na ostatnią konfrontację nie wyruszał sam. Inni też chcieli się dozbroić.
 
__________________
Wszelkie podobieństwo do prawdziwych osób lub zdarzeń jest całkowicie przypadkowe.

”Ludzie nie chcą słyszeć twojej opinii. Oni chcą słyszeć swoją własną opinię wychodzącą z twoich ust” - zasłyszane od znajomej.

Ostatnio edytowane przez Mi Raaz : 16-11-2020 o 13:16. Powód: Po konsultacji z MG okazało się, że akwizycja mogła być co najwyżej efektem dostarczenia dodatkowego wyposażenia przez Pana X
Mi Raaz jest offline