Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-11-2020, 12:54   #905
Hakon
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Negocjacje się zakończyły i to po myśli Gustawa. Nie było dalszego rozlewu krwi a i sporo towaru wróci do kraju.
Dowódca obrony powitał pozostawionych oficerów przedstawiając się a następnie wezwał wszystkich nie będących akurat na posterunku przed swoje oblicze. Gustaw stanął na podwyższeniu i przemówił.
- Dzielni obrońcy. Porozumienie podpisano i już dla niektórych wojna się kończy.- Zwrócił się do ocalałych chłopów i innych odbitych więźniów.
- Jednak by dopełnić umowy ci oficerowie zostaną u nas w gościnie i niech nikt nie myśli by któremuś z nich włos z głowy spadł. Jeśli przez kogoś z was umowę zerwiemy to nie będę miłosierny a pale się znajdą by nabić na długą męczarnię. Do tego prosiłbym naszych Krasnoludzkich gości by mogli zwrócić uwagę na bezpieczeństwo owych oficerów gdyż to i dla spokoju gór też chodzi.- Gustaw używał swoich umiejętności czując, że jest powołany do przemów przed większą ilością ludzi i wiedział, że dobrze użyte słowa z dodatkiem modulowania głosu i emocji potrafią zdziałać więcej niż regiment muszkieterów czy tuzin łowców czarownic we wiosce.

Gustaw udał się do Brocka sprawdzić jak się czuje i przekazać mu wieści. Następnie sam osobiście pilnował przemarszu Granicznych i mając także na uwadze zakładników do których oddelegował oddział oficera, którego wydał na zakładnika oraz Roz by miała baczenie nad tłuszczą.
 
Hakon jest offline